Fortuna 1. Liga: Trzy punkty jadą do Tych
GKS Tychy minimalnie pokonał w stosunku 1:0 Puszczę Niepołomice w meczu dwudziestej ósmej kolejki Fortuna 1. Ligi.
Szczęście stało po stronie tyszan. (fot. 400mm.pl)
Gol na wagę zwycięstwa i trzech punktów padł dla tyszan w kuriozalnych okolicznościach. Była trzydziesta siódma minuta, kiedy to pod i w polu karnym Puszczy rozegrał się niespotykany chaos. Piłka niczym kule na stole bilardowym odbijała się przypadkowo od graczy obu drużyn aż wreszcie przekroczyła linię bramkową po tym, jak futbolówka przy dużej dozie szczęścia odbiła się od Macieja Mańki.
Niepołomiczanie nie pogodzili się ze straconym trafieniem i dążyli do odrobienia bramkowych strat. Podopieczni Tomasza Tułacza dłużej utrzymywali się przy piłce i częściej oddawali uderzenia, lecz dzisiejszego wieczora fortuna stała po stronie Artura Derbina i spółki, którym w ostatecznym rozrachunku udało się dowieźć jednobramkowe prowadzenie do końcowego gwizdka sędziego.
Tym samym GKS utrzymał się na pozycji wicelidera w pierwszoligowej tabeli. Identyczny dorobek punktowy (50 oczek) ma na swoim koncie Radomiak, lecz radomianie mają za sobą o jeden mecz rozegrany mniej. Puszcza natomiast kontynuuje passę niemocy, bowiem zanotowała piąte spotkanie z rzędu bez zwycięstwa.
jbro, PilkaNozna.pl