Jednobramkowym remisem zakończyło się starcie Sandecji Nowy Sącz i Górnika Polkowice w ramach 19. kolejki Fortuna I Ligi.
„Gdyby nie ten VAR…” – myślą sobie w Nowym Sączu. Nieprzypadkowo. System wideo-weryfikacji anulował, skądinąd w pełni słusznie, aż dwa trafienia w wykonaniu Damiana Chmiela i Roberta Janickiego. Finalnie zadecydowało to o remisie.
W 28. minucie Chmiel wpisał się na listę strzelców, a tym razem sędziowie nie mieli żadnych wątpliwości co do zgodności zdobytego trafienia z piłkarskimi przepisami, jednak w 51. minucie do wyrównania doprowadził Mateusz Piątkowski.
Z podziału punktów rzecz jasna bardziej zadowolony jest Górnik Polkowice, dla którego każde oczko więcej, tym bardziej wywalczone z dużo wyżej notowanym rywalem, w kontekście przebywania w strefie spadkowej i walki o utrzymanie jest na wagę złota.
Sandecja natomiast nie odniosła zwycięstwa w już trzecim meczu ligowym z rzędu, a jednocześnie straciła szansę na awans na ostatni stopień podium pierwszoligowej tabeli, pozostając w strefie barażowej na piątej lokacie.
jbro, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 44/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Wielki teatr i mały teatrzyk
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń