Fiesta w Pampelunie, Atletico na kolanach!
Takiego obrotu spraw chyba nikt się nie spodziewał. Walczące o mistrzostwo Hiszpanii Atletico Madryt doznało bolesnej porażki z Osasuną Pampeluna aż 0:3.
To nie tak miało wygląda – może sobie myśleć Diego Simeone
Komplet wyników i aktualna tabela Primera Division – KLIKNIJ!Gospodarze zaczęli od mocnego uderzenia. Już w 6. minucie po szybko rozegranym rzucie rożnym, do bramki Atletico trafił
Alvaro Cejudo, który był kompletnie niepilnowany przez rywali w polu karnym.
Osasuna poszła za ciosem i w 21. minucie prowadziła już 2:0. Tym razem pięknym uderzeniem z dystansu popisał się
Emiliano Daniel Armenteros. Bramkarz Atletico
Thibaut Courtois interweniował, ale strzał był na tyle precyzyjny, że nie miał najmniejszych szans na obronę.
Gości byli kompletnie rozbici, czego efektem był trzeci stracony gol, i to jeszcze przed przerwą. Po wrzutce z lewej strony boiska, piłkę głową do bramki skierował
Roberto Torres. 3:0 po 45 minutach? Nokaut!
Diego Simeone próbował wstrząsnąć swoim zespołem, dokonać w nim kilku roszad, ale bez większych efektów. Jego drużyna grała słabo i bez pomysłu. Osasuna kontrolowała z kolei przebieg wydarzeń na boisku i bez większych problemów dowiozła efektowne zwycięstwo do końcowego gwizdka.
GG, PilkaNożna.pl