Fabiański: Atmosfera nie jest najlepsza
Łukasz Fabiański jest awizowany do gry w meczu z Japonią od pierwszej minuty i będzie to już ostatni występ reprezentacji na mistrzostwach świata. Bramkarz West Hamu United nie ukrywał swojego rozczarowania z postawy zespołu na tym turnieju.
Łukasz Fabiański nie ukrywał rozczarowania postawą drużyny (fot. Łukasz Skwiot)
– Po raz drugi w karierze jestem w takiej sytuacji, że trzeci mecz jest pożegnaniem, jeśli chodzi o udział w mistrzostwach świata. Każdy z nas miał zupełnie inne nadzieje i liczył na całkiem inną atmosferę, a ta teraz nie jest najlepsza – powiedział Fabiański, cytowany przez „Łączy nas piłka”.
Nasz bramkarz chciałby sprawić kibicom chociaż trochę radości, a droga do tego celu wiedzie przez mecz z Japonią. – Mamy świadomość, że nasza postawa na mundialu jest dużym rozczarowaniem, mamy ogromny niedosyt – kontynuował.
Po porażkach z Senegalem i Kolumbią, podczas których bramki reprezentacji strzegł Wojciech Szczęsny, Polska straciła szanse na awans do 1/8 finału. Mundial w Rosji będzie więc powtórką z rozrywki i tego, czego doświadczyliśmy podczas imprez w 2002, 2006, 2008 i 2012 roku, kiedy równie wracaliśmy do domu po trzech spotkaniach grupowych.
– Turniej się jednak nie skończył, przed nami jeszcze jeden mecz i chcemy w nim sprawić odrobinę radości naszym kibicom – zakończył Fabiański.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Łączy nas piłka