Przejdź do treści
2024.09.14 Krakow
Pilka nozna, PKO BP Ekstraklasa, sezon 2024/2025
Cracovia Krakow - Pogon Szczecin
N/z Pilkarze Pogoni, radosc po bramce na 1-1, gol, bramka, Linus Wahlqvist, Kamil Grosicki, Alexander Gorgon
Foto Krzysztof Porebski / PressFocus

2024.09.14 Krakow
Football, Polish top league - first level, 2024/25 season
Cracovia Krakow - Pogon Szczecin
Pilkarze Pogoni, radosc po bramce na 1-1, gol, bramka, Linus Wahlqvist, Kamil Grosicki, Alexander Gorgon
Credit: Krzysztof Porebski / PressFocus

Polska Ekstraklasa

Exodus z Pogoni trwa. Kolejny piłkarz opuszcza Szczecin

Exodus z Pogoni trwa. W zimowym okienku transferowym zespół "Portowców" opuściło już dwóch podstawowych piłkarzy. To jednak nie koniec transferów wychodzących w Szczecinie.

Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus

Trapiona wielomilionowymi długami Pogoń znajduje się w bardzo złej kondycji finansowej. Z tego powodu zarząd bezskutecznie szuka nowego inwestora i jednocześnie zaciska pasa, a w międzyczasie klub opuszczają kolejni ważni piłkarze.

Przypomnijmy, Wahan Biczachczjan opuścił Szczecin na rzecz Legii Warszawa, natomiast Benedikt Zech powrócił do ojczystej Austrii, gdzie będzie reprezentować barwy SCR Altach.

Alexander Gorgon odejdzie z Pogoni?

Wszystko wskazuje na to, że już niedługo Zech będzie dzielił szatnię ze swoim kolegą z Pogoni. Alexander Gorgon, bo o nim właśnie mowa, ma dołączyć do SCR Altach już tej zimy – informuje Daniel Trzepacz z serwisu pogonsportnet.pl.

Dla Pogoni byłaby to strata już trzeciego piłkarza z podstawowego składu podczas zimowego okienka transferowego. Goron gra w Pogoni od 2020 roku. W bieżącym sezonie Austriak rozegrał 21 meczów, strzelił 5 goli i zanotował 3 asysty. (JB)

guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze
Zbyszek
Zbyszek
21 stycznia, 2025 23:23

Jeżeli w takim tempie będą odchodzić zawodnicy z Pogoni Szczecin to nie mają szans na grę w europejskich pucharach a w przyszłości w Ekstraklasie.

Reklama

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 6/2025

Nr 6/2025