Grecja nie zawiodła i pokonała Gibraltar, dzięki czemu zagra w barażach o awans do mistrzostw świata w Rosji.
Grecja wciąż ma szansę po raz trzeci z rzędu wystąpić na mundialu. Będzie musiała przebrnąć przez baraże, ale to było niemal pewne już przed wtorkowymi meczami. Rywalem Greków był bowiem Gibraltar, jedna z najsłabszych drużyn na świecie.
Mistrzowie Europy z 2004 roku nie zawiedli. Bez zachwycającego stylu, ale jednak pewnie zwyciężyli 4:0. Dało im to drugie miejsce w grupie H, ale przyniosło też smutek Słowakom. Gdyby Grecy nie wygrali, to drugie miejsce mogłaby zająć Bośnia i Hercegowina. Byłaby ona wówczas najsłabszym zespołem z drugich miejsc w grupie, a tylko jeden wicemistrz grupy nie zagra w barażach. Tym pechowcem są właśnie Słowacy.
Inna rzecz, że Bośniacy także nie kwapili się, by pomóc Słowakom. Bałkańska drużyna długo remisowała z Estonią, ale ostatecznie zwyciężyła 2:1 dzięki dwóm trafieniom Izeta Hajrovicia.
Ostatni mecz tej grupy nie miał już większego znaczenia dla układu tabeli. Belgowie jednak pewnie pokonali Cypryjczyków 4:0. Dwie bramki zdobył Eden Hazard, a po jednym trafieniu dołożyli jego brat, Thorgan, oraz Romelu Lukaku. Napastnik Manchester United strzelił tym samym 11. gola w eliminacjach i umocnił się na trzecim miejscu wśród najskuteczniejszych zawodników.
band, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
