El. ME: Austria i Chorwacja z awansem
Drugą drużyną – po Polsce – z grupy G, która awansowała do fazy grupowej przyszłorocznych mistrzostw Europy, okazała się być Austria, która pokonała Macedonię Północną 2;1. Cieszą się również Chorwaci – ich zwycięstwo 3:1 przeciwko Słowacji sprawiło, że podopieczni Zlatko Dalicia wystąpią na Euro 2020.
FOTO: REUTERS
Austriakom wystarczał raptem punkt w starciu z Macedonią Północną, aby przypieczętować awans. Ostatecznie zdobyli ich o dwa więcej. Strzelanie rozpoczął w 7. minucie David Alaba. Zawodnik na co dzień reprezentujący barwy Bayernu Monachium znalazł się w sytuacji sam na sam dzięki świetnemu podaniu prostopadłemu autorstwa Stefana Lainera. Czarnoskóry gracz najpierw z łatwością zwiódł wychodzącego bramkarza, a następnie umieścił piłkę w pustej bramce.
Na kolejne gole kibice zgromadzeni na wiekowym Ernst Happel Stadion musieli poczekać do drugiej połowy. W 48. minucie na listę strzelców tym razem wpisał się asystujący przy pierwszym trafieniu Lainer, który najlepiej odnalazł się w zamieszaniu w polu karnym po rzucie rożnym i znalazł drogę do bramki strzeżonej przez Stole Dimitrivskiego. Gdy wydawało się, że wszystko jest już w tym meczu rozstrzygnięte, w ostatniej minucie Vlatko Stojanovski zmniejszył rozmiar porażki Macedończyków z północy, trafiając głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego.
***
Z kolei Chorwaci potrzebowali zwycięstwa w starciu ze Słowacją, aby nie martwić się o losy awansu. Zmartwień wicemistrzom świata przybyło dokładnie w 32. minucie, kiedy to Robert Bozenik, po wrzutce Stanislava Lobotki, zdobył bramkę. Jak się później okazało, był to jeden z nielicznych zrywów naszych południowych sąsiadów, prym bowiem przez całe spotkanie (z małymi przerwami) w pełni kontrolowali bałkańscy piłkarzy, co potwierdzili trzema golami w drugiej połowie.
W 56. minucie skutecznym strzałem z dystansu popisał się Nikola Vlasic, cztery minuty potem Bruno Petković po rzucie rożnym najwyżej wyskoczył w powietrze i zdobył bramkę po uderzeniu głową, a strzelanie zakończył Ivan Perisić.
Jan Broda, PilkaNozna.pl