Przejdź do treści
El. LM: Słaba Legia zremisowała z St. Patrick’s

Ligi w Europie Liga Mistrzów

El. LM: Słaba Legia zremisowała z St. Patrick’s

Mistrzowi Polski tak grać nie przystoi. Legia Warszawa w pierwszym meczu II rundy eliminacji Ligi Mistrzów ledwie zremisowała z półamatorskim St. Patrick’s Athletic 1:1. Gola wyrównującego dla Wojskowych w doliczonym czasie strzelił Miroslav Radović.


Irlandia kojarzy się z jednym z najwybitniejszych pisarzy XX wieku Jamesem Joyce’em, czy popularną grupą rockową U2. Najpopularniejszy sport to rugby, a jeśli już myśli się o futbolu, to wyłącznie o drużynie narodowej. O tamtejszej lidze piłkarskiej niewiele mogą powiedzieć nawet najbardziej zagorzali kibice nad Wisłą.

Mistrz kraju, czyli Saint Patrick’s Athletic, to półamatorska drużyna, którą Legia Warszawa miała wciągnąć nosem, tym bardziej, że w środowy wieczór grała przed własną publicznością. Niestety rzeczywistość brutalnie zweryfikowała obecną formę drużyny Henninga Berga.

Irlandzkie media przed konfrontacją pisały, że mistrzowie Polski są o dwie klasy wyżej. Jak się okazało poziom obu zespołów był tak równy, jak płyta boiska na stadionie przy Łazienkowskiej. Gospodarze nie potrafili utkać choćby jednej, godnej uwagi akcji. Goście natomiast wyprowadzali bardzo ładne kontrataki. Właściwie w pierwszej połowie powinni strzelić dwa gole, ale Inaki Astiz wybił piłkę sprzed linii bramkowej.

Dzięki hiszpańskiemu obrońcy (!) chłopcy Berga schodzili na przerwę tylko z jednobramkową stratą. A po wznowieniu gry znów zaczął się festiwal nieporadności graczy w białych koszulkach. Najgorsze, że po tym spotkaniu nawet nie wiadomo czy Brendan Clarke (bramkarz St. Patrick’s – przyp. red.) jest dobrym fachowcem. Legioniści strzelali albo obok bramki, albo prosto w niego.

Zmieniło się to dopiero w doliczonym czasie, kiedy Radović trafił do siatki po podaniu Ondreja Dudy. Trudno jednak powiedzieć, żeby ten gol uratowała honor Legii. Postawiła ją tylko w nieco lepszej sytuacji przed rewanżem w Irlandii.


ZAPIS RELACJI LIVE:


KONIEC!  Legia zaledwie remisuje z półamatorskim St. Patrick’s Athletic.

90+1′ – GOL! Duda podaje do Radovicia, a ten strzela między nogami bramkarza. 1:1!


84′
Schodzi strzelec gola – Fagan, a w jego miejsce Lee Lynch.


80′
Była znakomita szansa dla Legii – Saganowski z sześciu metrów uderzył w nogę bramkarza. Szkoda….

79′
Kolejne szanse przed rywalami z Irlandii. Na szczęście legioniści mają Kuciaka.


77′
Ostatnia zmiana w drużynie Legii. Ondrej Duda za Koseckiego.

74′
Kosecki przed szesnastką, dostaje podanie od Saganowskiego, ale kompletnie gubi się w dryblingu. Bez komentarza.

70′
Naprawdę trudno pisać nam o grze legionistów w tym spotkaniu. Skupmy się więc na St. Patricks. Piłkarze z Irlandii z niezwykłą łatwością rozbijają ataki mistrzów Polski, kopią piłkę nawet po autach, ale przez to chłopcy Berga nie mogą złapać jakiegokolwiek rytmu.

65′
Ivica Vrdoljak zmienia Helio Pinto, który grał bardzo słabo dzisiejszego wieczora.

63′
Saganowski ładnie zgrywa do wchodzącego z drugiej linii Jodłowca, ale ten przegrywa pojedynek z irlandzkim obrońcą. Szkoda, bo to mogła być dobra okazja.

60′
Półtorej godziny za nami, i trzeba to napisać jasno – Legia nie istnieje. OK. – ma przewagę w posiadaniu piłki, strzela (niecelnie) i niby naciska, ale nic z tego nie wynika. Mistrzów Polski na ziemię sprowadza półamatorska drużyna z Irlandii.

56′
Radović strzela ze skraju pola karnego, ale jest przyblokowany. Piłka trafia do Koseckiego, który jest jednak za linią obrony. Wciąż wygląda to fatalnie.


53′
Kosecki faulowany przy linii końcowej boiska. Z rzutu wolnego dośrodkowuje w szesnastkę, a Jakub Rzeźniczak jest… na spalonym.

49′
Pierwsza roszada w zespole gości. Mark Quigley za Chrisa Forrestera.

48′
Piłkarze Henninga Berga niby się starają, widać u nich waleczność, ale rywale przecież się nie położą. Na początku drugiej połowy cały czas gra mistrzów Polski wygląda mizernie.


46′ Legia zaczyna drugą połowę.

PRZERWA. Legia w pierwszej połowie prezentowała się mizernie. Nie trzeba chyba tego jakoś specjalnie tłumaczyć, wszak mistrzowie Polski przegrywają z półamatorskim St. Patrick’s Athletic. Miejmy nadzieję, że gospodarze się obudzą i po przerwie zdobędą kilka bramek.

45’+1′ Helio Pinto uderza z rzutu wolnego i trafia w poprzeczkę!

45′
Saganowski faulowany przed polem karnym przez bramkarza rywali. Clarke dostaje tylko żółtą kartkę, ale będzie dobra okazja dla mistrzów Polski. 

44′ Doping kibiców Legii uskrzydla… rywali?

41′
Niesamowite! Irlandczycy powinni prowadzić 2:0, ale Inaki Astiz wybił zmierzającą do bramki piłkę sprzed linii! Co się dzieje z Legią? 

38′ – GOL! Legia przegrywa z półamatorami! Christy Fagan wykorzystał idealne podanie Iana Berminghama!


35′
Jest w końcu strzał legionistów w światło bramki. Futbolówkę kopnął Kosecki, złapał ją natomiast Brendan Clarke.

32′
Odważne wejście Koseckiego z piłką w pole karne, strzał lewą nogą skrzydłowego poleciał nad poprzeczką.

29′ Niesamowity strzał Killiana Brennana z dystansu, ale jeszcze lepiej broni Dusan Kuciak. Fenomenalna parada golkipera mistrzów Polski, choć lepiej żeby obrońcy już nie dopuszczali do takich sytuacji.

27′
Dośrodkowanie z prawej flanki Radovicia, Brendan Clarke wychodzi na przedpole, ale uprzedza go Saganowski, który strzela głową i… piłka leci obok bramki.

26′
Na lewej stronie szarpnął Kosecki, wpadł w szesnastkę, ale został zepchnięty barkiem za linię końcową.

22′
Do tego momentu trudno mówić o piłkarskich delicjach. Piłkarze raczej serwują nam ciężkostrawne danie.

18′
Pierwsza ofensywna akcja St. Patrick’s – piłka dośrodkowana w szesnastkę, ale Dusan Kuciak spokojnie łapie piłkę.

16′
Mamy zapowiadaną, wymuszoną roszadę.

15′
Orlando Sa nabawił się jakiegoś urazu. Za chwilę w jego miejsce wejdzie Marek Saganowski.

13′
Ten dwumecz trzeba po prostu wygrać i zapomnieć. Nawet zwycięstwo 10:0 nie będzie żadnym wyznacznikiem.


12′
Po niezłym początku mistrzów Polski, spadło tempo spotkania.

8′
Łukasz Broź podłączył się do akcjo ofensywnej, ściął do środka i uderzył lewą nogą. Bardzo niecelnie.

6′
Legioniści wciąż w natarciu, ale Brendan Clarke nie musiał jeszcze interweniować.

3′
Legia szybko chce narzucić swój styl rywalom. Na początku strzał z dystansu oddał Tomasz Jodłowiec, ale nieczysto trafił w piłkę.

1′ Zaczęli. Arbitrem głównym jest Marius Avram z Rumunii.


20:44 – Legia to bardzo silna drużyna. W porównaniu z nią St. Patrick’s Athletic to półamatorski klub z bardzo małym budżetem, ale na pewno się nie poddamy. Nie będziemy tylko numerami, które biegają po boisku. Nasi piłkarze doceniają klasę rywala i bardzo cieszą się z możliwości rywalizacji z Mistrzem Polskipowiedział Liam Buckley, trener St. Patrick’s.

20:41
Zespół St. Patrick’s są w połowie sezonu – liga irlandzka rozgrywana jest systemem wiosna – jesień. – To, że rywale są w połowie sezonu to dla nich lepiej, mogą być dobrze przygotowani do tego meczu. Nasza przerwa była jednak krótka, nie straciliśmy formy. Odświeżyliśmy umysły, potem zagraliśmy kilka spotkań towarzyskich, więc nie mogę powiedzieć, żeby była to dla nich duża przewaga – powiedział Henning Berg.

20:39
Niewiele kibiców na trybunach Pepsi Arena.
Post użytkownika Legia.Net.

20:35
Legia bije swojego przeciwnika na głowę w każdym możliwym aspekcie – począwszy od finansów i organizacji, a na walorach czysto sportowych kończąc. Wojskowi są murowanymi faworytami do awansu

20:29
Skład Legii Warszawa.

20:27
Polski futbol czeka już 18 lat na swojego reprezentanta w elitarnej Lidze Mistrzów. Czy uda się tym razem?

20:25 Kolejny rok, kolejny lipiec i kolejne rozbudzone nadzieje. Mistrz Polski, czyli Legia Warszawa rusza do walki o fazę grupową Ligi Mistrzów. Zanim jednak przy Łazienkowskiej na poważnie zaczną myśleć o piłkarskim raju, piłkarze będą musieli uporać się z irlandzkim St. Patrick’s w II rundzie eliminacji.

PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 44/2024

Nr 44/2024