El. Euro U-21: Stracona szansa Polaków
W trzecim meczu eliminacji mistrzostw Europy do lat 21 reprezentacja Polski zremisowała z reprezentacją Węgier. Szanse na zdobycie biletu na turniej maleją.
Mateusz Bogusz próbował pokonać bramkarza rywali strzałami z dystansu – bez skutku.
We wrześniu biało-czerwoni niespodziewanie ulegli reprezentacji Izraela, czym mocno skomplikowali sobie sytuację w grupie. Po dwóch kolejkach zmagań mieli w dorobku trzy punkty (zwycięstwo z Łotwą) i zajmowali czwarte miejsce w tabeli. Lokatę wyżej plasowali się Madziarzy, którzy również wygrali jedno spotkanie, ale chwalili się korzystniejszym bilansem bramkowym.
W pierwszej połowie zdecydowanie lepsi byli jednak piłkarze Macieja Stolarczyka. Adrian Benedyczak oddał celny strzał z ostrego kąta, Mateusz Bogusz dwukrotnie spróbował z dystansu – raz nad poprzeczką, raz w światło bramki – głową po rzucie rożnym przymierzył Maik Nawrocki. Goli niestety zabrakło.
Po drugiej stronie boiska Filip Majchrowicz nie miał dużo pracy. Węgrzy oddali dwa uderzenia, ani razu nie stwarzając poważnego zagrożenia.
Udało im się to za to już na samym starcie drugie części gry i od razu poskutkowało to otwarciem wyniku. Csaba Bukta dośrodkował w pole karne, a do siatki trafił Andras Nemeth.
Polacy ruszyli do odrobienia straty i w 60. minucie dopięli swego. Jeden z węgierskich defensorów zagrał ręką we własnej szesnastce, a rzut karny pewnie wykorzystał Benedyczak.
Na kwadrans przed końcem podstawowego czasu gry w słupek trafił Nemeth. Wydawało się, że ostatnie słowo będzie należało do Marcela Wędrychowskiego, który w 81. minucie wbiegł w pole karne, zwiódł rywala i umieścił piłkę w bramce. W doliczonym czasie gry wynik na 2:2 ustalił jednak Nemeth, który wykorzystał błąd Majchrowicza.
Obie drużyny kończyły mecz w dziesiątkę, wszak czerwone kartki obejrzeli Michał Skóraś i Samuel Major.
Po trzech kolejkach eliminacji reprezentacja Polski ma w dorobku cztery punkty i zajmuje trzecie miejsce w tabeli grupy B.
sar, PiłkaNożna.pl