Przejdź do treści
Dwóch rannych w Augsburgu

Ligi w Europie Bundesliga

Dwóch rannych w Augsburgu

Bayer Leverkusen rzutem na taśmę jednobramkowo zremisował z Augsburgiem w meczu dwudziestej drugiej kolejki niemieckiej Bundesligi. Podopieczni Petera Bosza w dalszym ciągu są pogrążeni w kryzysie piłkarskiej formy.


Było blisko, ale nie tym razem. Rafałowi Gikiewiczowi nie udało się zachować piątego czystego konta. (fot. Reuters)


Z pewnością inaczej w Leverkusen wyobrażali sobie rok 2021. Dotychczas bowiem na dziewięć meczów na poziomie niemieckiej ekstraklasy Bayer aż w pięciu z nich musiał uznać wyższość przeciwników, a zarazem tylko w dwóch odniósł wygraną. W dzisiejsze sobotnie popołudnie „Aptekarze” znów nie zachwycili i rzutem na taśmę tylko zremisowali 1:1 przeciwko dużo niżej notowanemu Augsburgowi. 


Gospodarze objęli prowadzenie bardzo szybko, bo już w piątej minucie spotkania. Wówczas strzegący dostępu do bramki Niklas Lomb popełnił niemożliwy do wybaczenia błąd. Golkiper usiłował wykopać piłkę w głąb pola, lecz chybił i nie trafił w nią, a znajdujący się w pobliżu Florian Niederlechner bez problemu skierował ją między niestrzeżone słupki.

Podopieczni Petera Bosza usiłowali odrobić jednobramkową stratę, lecz byli momentami wręcz bezradni w obliczu sprawnie funkcjonującej formacji defensywnej rywali. Obrona bawarskiego klubu bardzo rzadko dopuszczała adwersarzy do sytuacji strzeleckich, co sprawiło, że Rafał Gikiwiecz nie musiał się zbytnio wysilać między słupkami. 

Mimo to determinacja, upór i nieustępliwość opłaciły się. Gdy wszystko wskazywało na to, że Bosz i spółka po raz kolejny będą musieli przełknąć gorycz porażki, nadeszła piąta minuta doliczonego czasu gry. Demarai Gray zagrał piłkę wzdłuż pola karnego w kierunku niepilnowanego Edmonda Tapsoby, a ten mocnym i precyzyjnym strzałem po ziemi w dolny róg bramki nie dał Gikiewiczowi jakikolwiek szans na skuteczną interwencję.


Remis nie może zadowolić ani graczy Augsburga, ani zawodników Bayeru. Jednym przeszła tuż koło nosa sporych rozmiarów okazja na pokonanie faworyzowanego przeciwnika i powiększenia przewagi nad strefą spadkową, drugim natomiast nie udało się istotnie zmniejszyć punktowej różnicy dzielącej ich od czołowej czwórki.

jbro, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024