Duet liderów odjeżdża. Bohaterowie weekendu w Betclic 2 Lidze
Choć trzy mecze 21 kolejki zakończyły się bezbramkowymi remisami nie oznacza to, że było nudno. Duet liderów z Grodziska Mazowieckiego i Krakowa przybliżył się do awansu.
Kamil Sulej
Fot. Krzysztof Porębski / PressFocus.pl
JEDENASTKA KOLEJKI
Hubert Idasiak (ŁKS II) – były bramkarz SSC Napoli miał ręce pełne roboty w Chojnicach. Udało się pokonać go tylko jeden raz. Bez niego rezerwy ŁKS mogłyby pomarzyć o punktach na trudnym terenie.
Kacper Kaczorowski (Skra) – autor bezcennego trafienia w meczu z Olimpią Elbląg. Skra po wygranej odskoczyła ostatniej drużynie w tabeli. Na prawym wahadle harował za dwóch.
Miguel Acosta (Zagłębie S.) – zanotował asystę przy trafieniu 1:0 dla Zagłębiaków. Hiszpan skutecznie napędzał ataki prawą stroną. U nas z konieczności przesunięty do środka.
Bartosz Farbiszewski (Pogoń) – defensywa lidera musiała sobie radzić bez wykartkowanego Karola Noiszewskiego. Godnie go zastąpił 22-latek, który dołączył do klubu zimą. Wygrana w Szczecinie była tym czego Pogoń potrzebowała po zeszłotygodniowej wpadce.
Damian Jaroń (Pogoń) – doświadczony pomocnik dobrze wywiązuje się roli lidera. W meczu ze Świtem wywalczył i wykorzystał jedenastkę. Jego spokój i jakość przełożyły się na postawę całej drużyny.
Michał Trąbka (Wieczysta) – po pierwszej niemrawej połowie krakowianie podkręcili tempo. Spory w tym udział miał środkowy pomocnik.
Dominik Banach (Resovia) – napoczął Olimpię Grudziądz w pierwszych minutach. Na boisku spędził godzinę i w tym czasie defensywa rywali miała z nim sporo problemów. Zimowe wypożyczenie z Radomiaka Radom było dobrym ruchem.
Goku Roman (Wieczysta) – to już szósta nominacja Hiszpana. Bezsprzeczna gwiazda rozgrywek. Asysta w meczu z KKS i reżyserowanie gry Wieczystej na poziomie niedostępnym dla wielu.
Jarosław Czerwik (GKS Jastrzębie) – przejawiał mnóstwo ochoty do gry. Do pełni szczęścia zabrakło konkretów (gola lub asysty), ale warto śledzić postępy 16-latka.
Deniss Rakels (Zagłębie S.) – bohater kolejki. Strzelił gola i zanotował asystę. Zagłębie postawiło zimą przy transferach na jakość, a nie ilość. I miało rację.
Emmanuel Agbor (Zagłębie S.) – do spółki z Rakelsem rozmontował rezerwy lubińskiego Zagłębia. Strzelił gola po asyście Łotysza i zanotował decydujące podanie przy trafieniu byłego piłkarza Hutnika Kraków. Kameruńczyk ma na koncie cztery trafienia w bieżącym sezonie.