Dramatyczna sytuacja Bayernu Monachium
Bayern Monachium przystąpi do pierwszego ligowego meczu w tym roku poważnie osłabiony. Na kilkadziesiąt godzin przed starciem z Borussią M’Gladbach kadra mistrzów Niemiec prezentuje się niczym szwajcarski ser.
Sytuacja kadrowa Bayernu jest dramatyczna (fot. Łukasz Skwiot)
Bawarczyków najpoważniej doświadczył oczywiście koronawirus, który bardzo mocno przetrzebił zespół. Do tego wszystkiego dochodzą kontuzje i dlatego Julian Nagelsmann w trakcie środowych zajęć mógł skorzystać z zaledwie trzynastu graczu: dziesięciu z pola oraz trzech bramkarzy.
Na ten moment poza drużyną pozostają Corentin Tolisso, Kingsley Coman, Manuel Neuer, Lucas Hernandez, Omar Richards, Tanguy Nianzou, Dayot Upamecano, Leroy Sane, Josip Stanisic, Eric Maxim Choupo-Moting i Buona Sar.
Z najświeższych doniesień wynika z kolei, że problemy zdrowotne dotknęły również Nicklasa Suele oraz Alphonso Daviesa.
Wiadomo, że strona bawarska chciałaby przełożyć piątkowe spotkanie, a rąbka tajemnicy w tej sprawie zdradził Max Eberl, dyrektor sportowy Borussii M’Gladbach. – Rozmawiałem telefonicznie z Hasanem Salihamidziciem i wiem, że Bayern chce przełożyć mecz – powiedział, cytowany przez „Sport1.de”.
– Decyzja w tej sprawie nie należy jednak do nas, a do DFL. My robimy swoje i przygotowujemy się do zawodów w normalnym rytmie – dodał.
Mecz Bayern Monachium – Borussia M’Gladbach zaplanowano na najbliższy piątek (7 stycznia) na godzinę 20:30.
gar, PiłkaNożna.pl