Dominacji Slavii Praga ciąg dalszy
Trzy. Tyle z rzędu tytułów mistrzowskich w ostatnich trzech sezonach ma na swoim koncie Slavia Praga. Drużyna ze stolicy Czech kontynuuje swoją dominację w kraju za naszą południową granicą.
Pozbawiona kompleksów niższości Slavia ambitnie rozpycha się łokciami w piłkarskiej elicie Europy. (fot. Reuters)
Na cztery kolejki przed zakończeniem bieżącego sezonu czeskiej Fortuna 1. Ligi Slavia zapewniła sobie kolejne mistrzostwo kraju. Wszystko za sprawą szybkiego, łatwego i bezproblemowego zwycięstwa prażan w stosunku aż 5:1 nad Victorią Pilzno. Jednocześnie ich odwieczna rywalka zza miedzy – Sparta – tylko zremisowała 2:2 w starciu ze Slovanem Liberem.
Tym samym Sparta straciła wszelkie matematyczne szanse na dogonienie liderującej Slavii. Różnica punktowa dzieląca dzieląca w tabeli oba zespoły ze stolicy Czech wynosi aż dziewiętnaście oczek. Choć Sparta rozegrała o jedno spotkanie mniej, nawet wygrana nie pozwoli jej zdetronizować świętującej już Slavii.
Dla podopiecznych Jindricha Trpisovskiego to trzeci tytuł mistrzowski z rzędu. Mogą oni niebawem dołożyć do tego dorobku również trzecie trofeum za zwycięstwo w Pucharze Czech. Wystarczy, że w finałowym (i zarazem derbowym) starciu pokonają wspomnianą Spartę.
Slavia nie dość, że dominuje na krajowym podwórku, to na dodatek prezentuje się z bardzo dobrej strony na arenie międzynarodowej. Trpisovski i spółka w sezonie 18/19 i 20/21 dwukrotnie doszli do ćwierćfinału Ligi Europy, zaś w kampanii 19/20 jak równy z równym rywalizowali w fazie grupowej Ligi Mistrzów z FC Barceloną, Interem Mediolan i Borussią Dortmund.
jbro, PilkaNozna.pl