Dobry Jędrzejczyk, przeciętny Teodorczyk
Artur Jędrzejczyk i
Łukasz Teodorczyk to jedyni przedstawiciele polskiego futbolu, którzy wczoraj zagrali w meczach 2. kolejki Ligi Europy. Ich drużyny nie przegrały swoich spotkań, a reprezentanci Polski wybiegli na mecze w podstawowych składach.
Bardzo dobrze wypadł wczoraj były obrońca warszawskiej Legii. Jędrzejczyk zaliczył asystę przy golu na 1:0 i był ważną postacią w ekipie Krasnodaru. Jego zespół ostatecznie wygrał z Niceą 5:2, a jednym z głównych aktorów był właśnie Polak.
Portal www.whoscored.com ocenił jego występ na notę 7,1 (w skali 1-10). Była to jedna z najwyższych ocen nie tylko w swojej drużynie, ale również w całym meczu. Piłkarzem spotkania wybrano Joaozinho, który zdobył dwa gole i zaliczył jedno ostatnie podanie.
Tak dobrej oceny nie dostał za to Teodorczyk. Napastnik wypożyczony z Dynama Kijów został zdjęty z boiska w 69. minucie. Wcześniej wpisał się do raportu pomeczowego tylko żółtą kartką.
Portal www.whoscored.com ocenił jego występ na 6,3. Gorzej od niego w ekipie Anderlechtu został oceniony tylko bramkarz Davy Roef.
pgol, PilkaNozna.pl
fot. Ł. Skwiot