Do Macedonii po awans. Lechia blisko celu
Dzisiejszego popołudnia Lechia Gdańsk ma ogromne szanse zameldować się w kolejnej rundzie eliminacji Ligi Konferencji. Przewaga trzech bramek powinna wystarczyć, ale nie można zlekceważyć rywala zwłaszcza na jego terenie.
W pierwszym meczu rozgrywanym w Gdańsku było wiele emocji nie tylko na boisku, ale także na trybunach. Mimo bójek na trybunie kibiców Lechii, udało się bezpiecznie dograć mecz z Akademiją Pandev. Drużyna z Macedonii dochodziła do sytuacji bramkowych, ale dobrze dysponowany był Dusan Kuciak, który nie pozwolił gościom na zbyt wiele.
Zespół Tomasza Kaczmarka dobrze wszedł w mecz, bo już do przerwy prowadził 3:0. W tamtym spotkaniu strzelali tylko napastnicy. Świetne zawody rozegrali Flavio Paixao oraz Łukasz Zwoliński, którzy zdobyli po dwie bramki i dołożyli po jednej asyście. Lechia słusznie postawiła na ofensywną grę i skutecznie wykorzystała błędy w obronie przeciwnika. W końcówce spotkania goście strzelili gola honorowego, który patrząc na wynik końcowy niewiele im dał.
Jeśli Lechia miała zamknąć losy dwumeczu na swoim stadionie, to można powiedzieć, że praktycznie jej się to udało. Nie wolno jednak w dzisiejszym rewanżu zagrać nonszalancko. Gdańszczanie przede wszystkim nie powinni dopuścić do straty bramki, bo to może sprawić, że piłkarze Akademiji uwierzą w odrobienie strat.
Mecz rozpocznie się o godz. 17:00, a transmisję z tego spotkania można obejrzeć na platformie Viaplay. Na zwycięzcę tego dwumeczu czeka już Rapid Wiedeń.
ksie, PilkaNozna.pl