W drugim z piątkowych meczów Ekstraklasy w starciu derbowym Zagłębie Lubin po zwycięskim golu w doliczonym czasie wygrało ze Śląskiem Wrocław 2:1.
Zagłębie zdobyło trzy punkty w prestiżowym starciu
W wieczornym meczu Ekstraklasy doszło do derbowego pojedynku ekip z województwa dolnośląskiego. Szóste w tabeli Zagłębie podejmowało czwarty i mający o punkt więcej Śląsk.
Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, jednak nie potrafili oni wykorzystać swoich okazji. Dobrze w bramce Śląska spisywał się Michał Szromnik, a w doskonałej sytuacji spudłował też Samuel Mraz. Niewykorzystane szanse zemściły się. W 23. minucie do siatki trafił Erik Exposito i to przyjezdni do przerwy prowadzili 1:0.
W drugiej połowie lubinianie dążyli do wyrównania. Zagłębie nie potrafiło znaleźć drogi do siatki z gry, ale na szczęście dla niego po nieco ponad godzinie gospodarze otrzymali kontrowersyjny rzut karny, którego na gola zamienił Dejan Drazić. Zagłębie po tym trafieniu chciało pójść za ciosem, ale świetnie w bramce Śląska spisywał się Szromnik, który zaliczył jedną naprawdę spektakularną paradę. Ostatecznie jednak lubinianie dopięli swego. W doliczonym czasie trzy punkty gospodarzom zapewnił Kamil Kruk.
W następnej serii gier Zagłębie czeka wyjazd na mecz z Pogonią Szczecin, natomiast Śląsk u siebie zmierzy się z Wartą Poznań.
bcb, PilkaNozna.pl