Czy Liverpool osiągnie granicę 100 punktów?
100
punktów w jednym sezonie ligowym to granica magiczna, dostępna
tylko dla zespołów wybitnych. W tym sezonie Liverpool ma szansę na
osiągnięcie, a nawet przekroczenie tej niewyobrażalnej wręcz bariery.
Przekroczenie przez Liverpool granicy 100 punktów jest w tym sezonie bardzo prawdopodobne (foto: Forum/Dylan Martinez)
Jedyną
drużyną w historii Premier League (czyli od sezonu 1992/93), która
dotarła do granicy 100 punktów w jednych rozgrywkach jest jak na
razie Manchester City. Zespół
prowadzony przez Pepa Guardiolę w sezonie 2017-18 zgromadził
dokładnie setkę „oczek” i o 19 punktów wyprzedził drugi w
tabeli Manchester United.
Na
rekordowy dorobek The Citizens złożyły się 32 zwycięstwa, cztery
remisy i dwie porażki. W kolejnym sezonie drużyna Guardioli również
wygrała 32 mecze (to rekord Premier League), także została
mistrzem Anglii, ale do 100 punktów nie dobrnęła (98).
W
trwającym sezonie Liverpool może przebić te osiągnięcia. Po 26
rozegranych spotkaniach The Reds mają na koncie aż
76
punktów. Przed nimi jeszcze 12 meczów (w tym dzisiejszy, z West
Hamem na swoim stadionie), a więc 36 „oczek” do wywalczenia.
Gdyby
więc zespół menedżera Juergena Kloppa wygrał wszystkie spotkania
do końca, co jest mało prawdopodobne, ale mimo wszystko możliwe,
na finiszu sezonu miałby w dorobku aż 112 punktów!
Do
magicznej „setki” Liverpoolowi brakuje w tej chwili 24 punktów.
Potrzebuje ośmiu zwycięstw, zatem w czterech ligowych meczach może
pozwolić sobie na potknięcia. Dotychczas drużyna Kloppa nie
wygrała tylko w jednej kolejce (w
dziewiątej serii gier zremisowała 1:1 z Manchesterem United na
wyjeździe)!
O
tytule mistrzowskim dla The Reds w zasadzie nie ma sensu rozprawiać.
19 punktów przewagi nad Manchesterem City na tym etapie sezonu
oznacza, że sprawa jest już praktycznie rozstrzygnięta.
kwit,
PiłkaNożna.pl