Przejdź do treści
Czy Benzema podbije Manchester?

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Czy Benzema podbije Manchester?

Karim Benzema temu był jednym z bohaterów Realu Madryt w starciu z Manchesterem City w pierwszej kolejce fazy grupowej Champions League sezonu 2012-13, w którym Królewscy wygrali z Obywatelami 3:2. Wtedy Francuz był jedną z mrówek, które pracowały na Cristiano Ronaldo. Dzisiaj KB9 jest liderem, który ciągnie Los Blancos w tym sezonie Champions League oraz Primera Division.



Przez dziewięć i pół roku Real oraz Manchester City zmieniły się w zasadzie nie do poznania. Z pierwszego historycznego starcia pomiędzy tymi zespołami, które odbyło się we wrześniu 2012 roku w Madrycie, zostało tylko dwóch zawodników, którzy wciąż odgrywają pierwszoplanowe role. Obaj grają w ekipie Królewskich – Karim Benzema i Luka Modrić.

To na ich barkach spoczywa dzisiaj postawa Los Blancos na Etihad Stadium. Bez Francuza Real traci praktycznie 80% swoich możliwości w ofensywie, co potwierdził chociażby mecz z Barceloną na Santiago Bernabeu. Snajper potrafi stworzyć coś z niczego, jest liderem zespołu nie tylko pod względem sportowym, ale także mentalnym. To on najczęściej daje sygnały kolegom, aby ruszyć odważniej i odwrócić losy spotkania czy dwumeczu. Tak było w rewanżowym starciu z PSG, kiedy lider Primera Division był w beznadziejnej sytuacji po golu Kyliana Mbappe w Madrycie na 0:1. Tak też było w rewanżu z Chelsea, kiedy w dogrywce trzeba było pociągnąć zespół. Tak również było w niedawnym meczu z Sevillą w Primera Division…

Modrić też jest magikiem. W najważniejszych momentach, jak chociażby rewanż z PSG, Carlo Ancelotti może na niego liczyć. Potrafi posłać takie podanie, jakiego nie wymyśli 99% piłkarzy na świecie. Jest geniuszem, prawdziwym artystą i liderem drugiej linii.

Czy jednak dzisiaj Ancelotti tak nastawi swój zespół, aby grał widowiskowo i ofensywnie, a Benzema oraz Modrić mogli błyszczeć? W Paryżu Real grał bardzo defensywnie i liczył na rozstrzygnięcie losów dwumeczu w rewanżu. W Londynie udało się wyprowadzić dwa szybkie ciosy w pierwszej połowie i poprawić na początku drugiej części, aby wybić Chelsea zwycięstwo z głowy.

Jak będzie dzisiaj? Początek starcia o 21.00.

pgol, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024