W pierwszym meczu 12. kolejki Bundesligi FSV Mainz pokonało na własnym boisku VfB Stuttgart 3:1. Sędzia pokazał w tym spotkaniu dwie czerwone kartki, a jedną z nich zobaczył reprezentant Polski, Eugen Polanski.
Kibice, którzy zgromadzili się na Coface-Arena na pierwszego gola musieli czekać do 50. minuty i ku ich rozpaczy zdobyli go goście, a konkretnie Cacau, który wykorzystał dobre podanie Martina Harnika.
Odpowiedź gospodarzy była jednak natychmiastowa. Już w 53. minucie do remisu doprowadził Anthony Ujah. Od tego momentu na boisku przeważali już piłkarze Mainz. Kolejna bramka Ujaha i trafienie Andreasa Ivanschitza w odstępie zaledwie 180 sekund ostatecznie odebrało gościom chęć do walki.
Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Mainz 3:1, a w 83. minucie z boiska wyrzucony został Polanski. Reprezentant Polski w chamski i brutalny sposób zaatakował od tyłu jednego z rywali i zasłużenie otrzymał czerwoną kartkę. W jego ślady tuż przed końcem poszedł Francisco Rodriguez, który po dwóch żółtych kartkach także musiał opuścił plac gry.
Odpowiedź gospodarzy była jednak natychmiastowa. Już w 53. minucie do remisu doprowadził Anthony Ujah. Od tego momentu na boisku przeważali już piłkarze Mainz. Kolejna bramka Ujaha i trafienie Andreasa Ivanschitza w odstępie zaledwie 180 sekund ostatecznie odebrało gościom chęć do walki.
Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Mainz 3:1, a w 83. minucie z boiska wyrzucony został Polanski. Reprezentant Polski w chamski i brutalny sposób zaatakował od tyłu jednego z rywali i zasłużenie otrzymał czerwoną kartkę. W jego ślady tuż przed końcem poszedł Francisco Rodriguez, który po dwóch żółtych kartkach także musiał opuścił plac gry.
GG, Piłka Nożna
źr. kicker.de
źr. kicker.de
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 2/2025
