Przejdź do treści
Czeka na kilka miesięcy bez piłki nożnej?

Ligi w Europie Premier League

Czeka na kilka miesięcy bez piłki nożnej?

Przedstawiciele czołowych lig europejskich cały czas zakładają, że rozgrywki piłkarskie będą mogły zostać wznowione już w maju, najpóźniej w czerwcu. Coraz więcej pojawia się jednak głosów świadczących o tym, że dokończenie sezonu 2019-20 może okazać się misją niemożliwą.


Ile będziemy musieli czekać na powrót piłkarzy na boiska? (fot. Grzegorz Garbacik)


Jakiś czas temu cytowaliśmy znanego niemieckiego wirusologa, Jonasa Schmidta-Chanasita, który stwierdził, że futbol zostanie w zawieszeniu przynajmniej do końca roku. Jego zdaniem, nawet jeśli zacznie się powolne „odmrażanie” normalnego świata po pandemii koronawirusa, to pierwszeństwo będą mieć sektory absolutnie najważniejszego i kluczowe dla normalnego funkcjonowania ludzi, a więc zakłady pracy, usługi czy w końcu szkolnictwo.

Piłka nożna, choć jest bardzo ważnym elementem życia społeczeństw, będzie musiała poczekać. – Moim zdaniem dogranie sezonu nie jest realne. Musimy się wszyscy przygotować na pożegnanie z futbolem – powiedział podczas rozmowy na antenie stacji NDR. – Widzimy co się dzieje i co jeszcze przed nami. Zbyt wczesny powrót piłkarzy na boisko mógłby doprowadzić wyłącznie do pogorszenia sytuacji – dodał. 

Jak się okazało, podobnego zdania jest Gary Neville, były znakomity angielski obrońca, obecnie ekspert telewizji „Sky Sports”. W jego opinii, sytuacja jest tak poważna, że kibice mogą śmiało zapomnieć o futbolu na okres kilku najbliższych miesięcy.


– Moim zdaniem piłka nożna w najbliższym czasie nie wróci. Myślę, że taki stan utrzyma się przez kilka miesięcy – prognozował Neville. – Nie ma się co oszukiwać. Żeby mecze się odbywały, muszą być zabezpieczane przez odpowiednie służby: ratowników, lekarzy czy policjantów. Dziś i w najbliższym czasie mają oni inne ważne zajęcie. Muszą opiekować się tymi, którzy najbardziej tego potrzebują – dodał.

– Trudno mi sobie to wszystko wyobrazić i się tym pogodzić, ale nie nastawiam się na szybkie wznowienie rozgrywek w Premier League – zakończył.

Przypomnijmy, że zgodnie z początkowymi postanowieniami, zmagania w lidze angielskiej miały zostać wznowione na początku kwietnia. Termin ten bardzo szybko został zweryfikowany i dziś już wiadomo, że nie ma żadnych szans na powrót piłkarzy przed początkiem maja. Czy wtedy będzie już możliwość ponownego zaproszenia najlepszych angielskich drużyn na boiska? A może otworzy się furtka do rozgrywania spotkań bez udziału publiczności? 

Wszystko w tej sprawie zależy oczywiście od tego, jak za kilka tygodni będzie się przedstawiała sytuacja epidemiczna w Anglii i Europie. Rząd w Londynie zamknął niemal cały kraj, a liczba zakażonych koronawirusem i tak rośnie niemal z dnia na dzień. Obecnie chorych jest już niemal 10 tysięcy Brytyjczyków, a 465 osób poniosło śmierć (stan na 26 marca).

Ewentualny brak wznowienia zmagań w Premier League będzie niezwykle kosztowny. Wyliczono, że przy sprawdzeniu się tego najczarniejszego scenariusza, liga angielska może stracić aż 1,2 miliarda euro!


Grzegorz Garbacik


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024