Coutinho dopłacił do transferu z własnej kieszeni?
Jeszcze w poniedziałek Barcelona ma oficjalnie potwierdzić pozyskanie Philippe Coutinho. Brazylijczyk ma przenieść się na Camp Nou za zawrotną kwotę 142 milionów, ale jak wynika z najświeższych doniesień, spora jej część ma pochodzić z kieszeni samego zawodnika.
Philippe Coutinho chciał przejść do Barcelony za wszelką cenę (fot. Reuters)
Coutinho już w lecie nalegał na władze Liverpoolu, by te wydały mu pozwolenie na odejście, jednak ostatecznie do transferu nie doszło. Temat przeprowadzki piłkarza powrócił niczym bumerang i tym razem oferta Barcelony zadowoliła stronę angielską. Jak donosi dziennik „The Telegraph”, reprezentant Brazylii był tak bardzo zdeterminowany na transfer, że postanowił sam wyłożyć część pieniędzy, byle tylko spełnić swojego wielkie marzenie.
O jakich kwotach mowa? Barcelona będzie musiała zapłacić Liverpoolowi 142 miliony funtów (około 160 milionów euro), z czego aż 11,5 miliona funtów ma pochodzić od samego Coutinho. Nie wiadomo, w jaki sposób Barcelona „ściągnie” od piłkarza należności, ale spekuluje się, że chodzi o specjalne zapisy w kontrakcie zawodnika, a także jego umowy reklamowe.
Brazylijczyk od początku sezonu znajduje się w bardzo wysokiej formie. Na wszystkich frontach wystąpił on w dwudziestu meczach dla „The Reds”, w których strzelił dwanaście goli i zapisał na swoim koncie dziewięć asyst.
Philippe Coutinho zostanie zaprezentowany o godzinie 13, a niedługo po tym wydarzeniu pojawi się na płycie Camp Nou, by przywitać się z kibicami. Ilość biletów na to wydarzenie jest ograniczona.
gar, PiłkaNożna.pl