Lewy obrońca Chelsea, Ashley Cole, został uznany przez kibiców angielskim piłkarzem roku. 30-latek opuścił w zeszłym roku zaledwie trzy mecze w reprezentacji Anglii.
Cole był jednym z niewielu Anglików, którzy wrócili z mundialu z RPA z nienaruszoną reputacją. Dobrą formą wyróżniał się także podczas jesiennych spotkań w ramach eliminacji Euro 2012. Wyróżnienie przyznane przez kibiców może być o tyle zaskakujące, że ci nie mieli w ostatnim czasie dobrego zdania o wychowanku Arsenalu, ale jego bezbłędne występy dla „Lwów Albionu” nie przeszły niezauważone.
Ankieta została przeprowadzona przez Angielski Związek Piłki Nożnej na oficjalnej stronie internetowej federacji. Cole wyprzedził Stevena Gerrarda z Liverpoolu i Adama Johnsona z Manchesteru City.
Co za pudło! Bruno Fernandes koncertowo zmarnował rzut karny [WIDEO]
Manchester United miał wielką szansę, by wyjść na prowadzenie w meczu z Fulham na Craven Cottage, ale ich kapitan fatalnie spudłował przy strzale z "wapna".
Pierwszy gol na nowym stadionie! Tak Everton przywitał się z Hill Dickinson Stadium [WIDEO]
Everton prowadzi z Brighton and Hove Albion po pierwszej połowie meczu. Iliman Ndiaye zdobył pierwszą bramkę dla The Toffes na Hill Dickinson Stadiu. Asystę zanotował Jack Grealish.