Co nas dzisiaj czeka w Lidze Europy?
Spotkanie trzeciej kolejki Ligi Europy z udziałem Legii Warszawa mamy już za sobą, ale to nie oznacza, że w czwartek zabraknie ciekawych spotkań w tych rozgrywkach.
Oczywiście z dużą uwagą warto śledzić rywalizację w grupie L. Po środowym spotkaniu Legii Warszawa z Metalistem Charków sytuacja polskiego klubu jest bardzo dobra. Podopieczni Henninga Berga mają na swoim koncie dziewięć punktów i awans do kolejnej rundy na wyciągnięcie ręki.
A jakim wynikiem zakończy się dzisiejsze starcie? Trabzonspor podejmie Lokeren i faworytem jest turecka drużyna. Jak na razie obydwa zespoły mają na swoim koncie po trzy punkty. – Zdobycie punktów w tym spotkaniu jest bardzo ważne. Trabzonspor jest silnym zespołem, ale nie jesteśmy bez szans – zadeklarował Peter Maes, szkoleniowiec Lokeren, które w minionej kolejce wygrało z Metalistem Charków. – Z kolei w Warszawie z Legią walczyliśmy do samego końca. Piłka nożna jest nieprzewidywalna i wówczas niestety ostatecznie przegraliśmy – dodał Maes.
Do zaciętego spotkania dojdzie w grupie E, gdzie tabela na ten moment wygląda dosyć zaskakująco. Otóż na pierwszym miejscu znajduje się Dinamo Moskwa, następnie GD Estoril i dopiero później PSV Eindhoven oraz Panathinaikos Ateny. Dzisiaj dojdzie do bezpośredniego starcia tych dwóch ostatnich drużyn, które po losowaniu stawiane były w gronie głównych faworytów do awansu. Dzisiaj trzy punkty powinny zostać w Eindhoven, gdyż Koniczynki to już nie ta sama drużyna, co kiedyś.
W Lidze Europy jak do tej pory kapitalnie radzi sobie Inter Mediolan, który z kolei zawodzi w Serie A. Nerazzurri w swojej grupie mają jak na razie komplet punktów i dzisiaj zmierzą się z AS Saint-Etienne. Będzie to bardzo ważne spotkanie dla Waltera Mazzarriego, którego przyszłość znowu stoi pod znakiem zapytania. – Nie mam nic do powiedzenia na temat swojej przyszłości. Zespół jest ze mną, nawet jeśli wyniki nie są takie jak powinny. Chcę, aby zawodnicy dawali z siebie wszystko – podkreślił trener Interu.
Wszystko na temat Ligi Europy – KLIKNIJ!
gmar, PilkaNozna.pl