BVB z Bayernem w środę, we wtorek pierwsze mecze 1/4 DFB Pokal
Wszyscy ostrzymy już sobie zęby na środowe starcie Bayernu z Borussią na Allianz Arenie, ale we wtorek także powinno być ciekawie na niemieckich boiskach. Startuje bowiem faza ćwierćfinałowa DFB Pokal.
Zwycięzca rywalizacji o Puchar Niemiec otrzyma przepustkę do udziału w fazie grupowej Ligi Europy w sezonie 2012-13. Jeśli jednak triumfator udział w Lidze Mistrzów bądź Lidze Europy zapewni sobie w rozgrywkach ligowych, wówczas promocję do LE uzyska przegrany wielkiego finału. W takim jednak przypadku zespół ten rywalizację w Lidze Europy rozpocznie od faz eliminacyjnych.
Nic więc dziwnego, że ekipy wciąż uczestniczące w wyścigu o Puchar Niemiec do rywalizacji w ćwierćfinałach przystępują w bojowych nastrojach. Szczególnie dotyczy to drużyn, które nie mają szans na zajęcie miejsca w tabeli Bundesligi gwarantującego udział w pucharach, bo albo miały fatalną rundę jesienną (vide Wolfsburg), albo o Europie mogą już mówić tylko w teorii (vide Stuttgart), albo po prostu występują w niższych klasach rozgrywkowych. A i takie drużyny w ćwierćfinałach mamy – Kickers Offenbach oraz VfL Bochum.
We wtorek obserwować będziemy dwa mecze. W pierwszym spotkaniu zmierzą się dwaj przedstawiciele Bundesligi. FSV Mainz podejmie na Coface-Arena SC Freiburg. Spotkanie zapowiada się szalenie interesująco, bo w zasadzie ciężko wskazać w tej potyczce faworyta. Zarówno gospodarze, jak i goście prezentują się w tym sezonie naprawdę nieźle i wciąż zachowują szanse na wywalczenie miejsca w tabeli gwarantującego grę w europejskich pucharach w sezonie 2013-14. Patrząc na dotychczasową drogę, jaką przeszły zespoły z Moguncji i Fryburga w tej edycji Pucharu Niemiec należy dojść do wniosku, że to gospodarze musieli się bardziej napocić – głównie przez konieczność walki z Schalke Gelsenkirchen. Początek meczu o godzinie 19:00.
W drugim wtorkowym spotkaniu zmierzą się ze sobą ekipy Kickers Offenbach i VfL Wolfsburg. Faworyt jest oczywisty i nie jest nim rzecz jasna trzecioligowiec, w barwach którego występuje Robert Wulnikowski. Wolfsburgowi na awansie najpierw do półfinału, a następnie do wielkiego finału zależy niebywale, bo Wilkom idzie w tym sezonie jak krew z nosa w lidze, więc to jedyna szansa na promocję do europejskich pucharów. Początek meczu o godzinie 20:30.
Wtorek, 26 lutego
19:00 FSV Mainz – SC Freiburg
20:30 Kickers Offenbach – VfL Wolfsburg
pka, Piłka Nożna
źródło: własne