To
nie powinien być szczególnie trudny weekend dla piłkarzy Bayernu
Monachium. W meczu 19. kolejki Bundesligi podopieczni Pepa Guardioli
zmierzą się przed własną publicznością z walczącym o
utrzymanie Hoffenheim.
Philipp Lahm i jego koledzy raczej nie będą mieli problemów z pokonaniem zespołu Hoffenheim (foto: Ł. Skwiot)
Obecny
sezon jest dla TSG 1899 Hoffenheim fatalny. W 18 rozegranych do tej
pory meczach zespół, w którym występuje Eugen Polanski, zdołał
odnieść zaledwie dwa zwycięstwa: na wyjeździe z Augsburgiem oraz
u siebie z Hannoverem. Tak słaby bilans znajduje odzwierciedlenie w
tabeli – podopieczni trenera Huuba Stevensa zajmują przedostatnie
miejsce w klasyfikacji i gdyby sezon zakończył się w tej chwili,
to po ośmiu sezonach opuściliby oni szeregi Bundesligi.
Chyba
żaden z kibiców ekipy Hoffenheim nie wierzy w to, że Wieśniacy
wywiozą jakiekolwiek punkty z Monachium. Dużo bardziej
prawdopodobne jest, że wrócą oni z Allianz Areny z bagażem kilku
bramek.
Niedzielna
potyczka z Hoffenheim nie zapowiada się dla Bayernu jako wyjątkowo
wymagająca. Nie dość, że rywal kiepski, to na dodatek Bawarczycy
są w tym sezonie prawdziwą maszyną do wygrywania u siebie: w
dziewięciu dotychczasowych spotkaniach w Monachium gospodarze
odnieśli komplet zwycięstw, strzelając przy tym aż 32 gole i
tracąc zaledwie trzy!
Mecz
z niezbyt wymagającym przeciwnikiem wydaje się być dobrą okazją
na poprawienie strzeleckiego dorobku przez Roberta Lewandowskiego. Do
tej pory polski napastnik w spotkaniach przeciwko Hoffenheim w
Bundeslidze zdobył cztery gole. Lewy trafił do siatki w starciu
tych drużyn w rundzie jesiennej: reprezentant Polski pokonał
wówczas bramkarza Olivera Baumanna w 90. minucie zawodów,
zapewniając Bayernowi wygraną 2:1.
Spotkanie
mistrzów Niemiec z kandydatem do spadku zakończy 19. kolejkę
Bundesligi. A co wydarzy się wcześniej? W sobotę Borussia Dortmund
z Łukaszem Piszczkiem w składzie podejmie beniaminka z Ingolstadt.
Z kolei Hannover 96 Artura Sobiecha pojedzie do Leverkusen na mecz z
Bayerem.
Ważny
mecz rozegra w tej kolejce Vfb Stuttgart. Drużyna Przemysława
Tytonia zmierzy się na swoim boisku z HSV i jeśli wygra, to może
zanotować awans o kilka miejsc w górę ligowej tabeli (aktualnie
podopieczni Juergena Kramny’ego plasują się na 15. pozycji, tuż
nad strefą spadkową).
Inauguracja
tej serii gier nastąpiła już w piątek. Borussia Moenchengladbach
nieoczekiwanie przegrała 0:1 z FSV Mainz na wyjeździe. Bramkę na
wagę trzech punktów dla zespołu z Moguncji strzelił pomocnik
Christian Clemens.
19.
kolejka Bundesligi:
Piątek,
29 stycznia
FSV
Mainz – Borussia Moenchengladbach 1:0
Sobota,
30 stycznia
FC
Augsburg – Eintracht Frankfurt (15:30)
Werder
Brema – Hertha Berlin (15:30)
SV
Darmstadt – Schalke Gelsenkirchen (15:30)
Borussia
Dortmund – FC Ingolstadt (15:30)
Bayer
Leverkusen – Hannover 96 (15:30)
Vfb
Stuttgart – Hamburger SV (18:30)
Niedziela,
31 stycznia
Wolfsburg
– FC Koeln (15:30)
Bayern
Monachium – Hoffenheim (17:30)
kwit,
PiłkaNożna.pl