Coraz bardziej dramatycznie wygląda sytuacja VfB Stuttgart w tabeli Bundesligi. Podopieczni Bruno Labbadii w pierwszym z niedzielnych spotkań 20. kolejki przegrali tym razem z wyżej notowanym SC Freiburg 0:1.
Nadzieję na odrobienie strat do najważniejszych rywali odebrał drużynie ze Stuttgartu Johannes Flum, który pokonał Svena Ulreicha w 24. minucie.
Wynik ten oznacza, że VfB pozostanie po tej kolejce na przedostatnim miejscu tracąc sześć punktów do strefy gwarantującej utrzymanie. Freiburg nadal zajmować będzie natomiast szóstą lokatę.