Czesław Michniewicz ponownie na cenzurowanym, tym razem za sprawą dziwnej aktywności na Twitterze.
Michniewicz nie narzeka na nadmiar dobrej prasy.
Selekcjoner reprezentacji Polski nie należy do osób, które przesadnie często publikują coś na serwisie społecznościowym sygnowanym niebieskim ptaszkiem. W ostatnim czasie Michniewicz miał jednak ręce pełne roboty. Skupił się na blokowaniu dziennikarzy i osób wygłaszających nieprzychylne komentarze na jego temat.
Michniewicz od dłuższego czasu nie trzyma ciśnienia, co udowodnił już w Katarze w trakcie rozmów z dziennikarzami i konferencjach prasowych. Małostkowość zaprezentowana w ostatnich dniach może jednak dziwić.
Przyszłość Michniewicza na stanowisku selekcjonera nadal jest niepewna.
sul, PilkaNozna.pl