Będzie śledztwo ws. Daniego Carvajala?
Wszystko wskazuje na to, że Europejska Federacja Piłkarska zajmie się przypadkiem Daniela Carvajala. Obrońca Realu Madryt podczas wtorkowego meczu z Atletico dopuścił się nagannego zachowania i bardzo możliwe, że już przy „zielonym stoliku”, ale zostanie ukarany.
Derby Madrytu bez goli. Awans jest sprawą otwartą – KLIKNIJ!
Przypomnijmy, że Carvalaj starł się na boisku z Mario Mandzukiciem i na pewno zadał mu cios pięścią, a zdaniem niektórych obserwatorów próbował go nawet ugryźć.
Co na to sam zainteresowany? Carvajal po spotkaniu napisał na Twitterze, że nie ma mowy o tym, by ugryzł swojego przeciwnika.
„Widziałem ten oskarżania. Chciałem więc zapewnić, że nikogo nie ugryzłem i nie próbowałem nikogo ugryźć” – napisał Hiszpan, który jednak – wszystko na to wskazuje – odpowie za uderzenie Mandzukicia.
gar, PiłkaNożna.pl