Bayern wywozi remis z Madrytu
Bayern
Monachium pozostaje niepokonany w tej edycji Ligi Mistrzów. W meczu
piątej kolejki fazy grupowej obrońcy tytułu zremisowali 1:1 z
Atletico Madryt na wyjeździe.
Thomas Mueller wszedł na boisko z ławki rezerwowych i uchronił Bayern przed porażką z Atletico (foto: Łukasz Skwiot)
Pewny
nie tylko awansu, ale również pierwszego miejsca w grupie Bayern
mógł sobie pozwolić na wystawienie drugiego garnituru. Przeciwko
Atletico trener Hansi Flick postanowił sprawdzić w boju
rezerwowych. Do Hiszpanii w ogóle nie polecieli Robert Lewandowski,
Manuel Neuer czy Leon Goretzka. Z kolei tacy piłkarze, jak Kingsley
Coman, Serge Gnabry, Thomas Mueller i Jerome Boateng rozpoczęli mecz
tylko na ławce rezerwowych.
Wtorkowe
spotkanie rozgrywane na Estadio Wanda Metropolitano rozpoczęło się
bardzo udanie dla gospodarzy. Atletico potrzebowało 26. minut, aby
wyjść na prowadzenie. Marcos
Llorente podał
spod linii końcowej w pole karne. Tam Joao Felix uprzedził Niklasa
Suele i skierował piłkę do siatki.
Podczas
drugiej połowy zespół trenera Diego Simeone nie zdołał
jednak utrzymać prowadzenia. Na cztery minuty przed upływem
regulaminowego czasu gry brazylijski stoper Felipe sfaulował we
własnym polu karnym Muellera. Rzut karny na gola zamienił sam
poszkodowany. Bramkarz Jan Oblak był blisko skutecznej obrony,
jednak nie zdołał sięgnąć mocno kopniętej piłki.
Atletico
nie wykorzystało szansy na zapewnienie sobie awansu do 1/8 finału.
W ostatniej kolejce fazy grupowej madrycka drużyna wybierze się do
Salzburga, z kolei Bayern podejmie Lokomotiw Moskwa.
kwit,
PiłkaNożna.pl