Bartosz Białek już po operacji
Bartosz Białek przeszedł operację zerwanych więzadeł w lewym kolanie. Teraz przed polskim napastnikiem okres żmudnej rehabilitacji i wielomiesięczna przerwa od gry.
Bartosz Białek w ostatnim treningu Wolfsburga nabawił się bardzo poważnej kontuzji. W trakcie zajęć stopa zawodnika ugrzęzła w nierównej murawie, staw kolanowy nie wytrzymywał obciążenia i doszło do zerwania więzadeł przednich w lewym kolanie. Po błyskawicznych badaniach i czarnej diagnozie, polski zawodnik był zmuszony poddać się operacji.
Dziś Bartosz pomyślnie przeszedł zabieg operacyjny w klinice w Kolonii. Teraz piłkarz Wolfsburga będzie miał okres odpoczynku, po czym stopniowo będzie poddawany procesowi rehabilitacji.
Kiedy dokładnie Białek będzie mógł wrócić do gry? Ani lekarze ani klub nie oszacowali, jak długo potrwa rozbrat byłego piłkarza Zagłębia Lubin z murawą, jednak tajemnicą nie jest, że rokowania nie są dobre. Uraz był bardzo poważny i doszło do zaawansowanych uszkodzeń więzadeł, co niestety nie daje dobrych prognostyk.
Jeśli spełni się najlepszy scenariusz i napastnik pomyślnie przejdzie etap rehabilitacji, będzie mógł wrócić do gry za około pół roku – na początek rundy wiosennej sezonu 2021-22. Nie można jednak wykluczyć mniej optymistycznego założenia, według którego Białek nie wystąpi w żadnym meczu kolejnego sezonu i będzie gotów do gry dopiero na początek zmagań w sezonie 2022/23. Przez tego typu urazy piłkarze mogą pauzować nawet kilkanaście miesięcy.
W trwającym sezonie Polak wystąpił w 24 meczach w barwach Wolfsburga, jednak łącznie spędził na murawie raptem 300 minut. W dwóch meczach Bundesligi wpisał się na listę strzelców.
młan, PiłkaNożna.pl