Bardzo ważny gol Glika i wygrana AS Monaco
AS Monaco spisuje się w tym sezonie rewelacyjnie. Lider Ligue 1 dzisiaj umocnił się na szczycie tabeli wygrywając na własnym terenie z Tuluzą.
Tuluza znajduje się w środku ligowej stawki i nie była faworytem w wyjazdowym starciu z AS Monaco.
W pierwszym składzie gospodarzy znalazł się tradycyjnie Kamil Glik, dla którego był to naprawdę udany wieczór.
Od samego początku spotkania AS Monaco miało wyraźną przewagę, której nie potrafiło potwierdzić golem. W efekcie po 45 minutach gry mieliśmy bezbramkowy remis.
Dopiero w drugiej odsłonie meczu zaczęło się prawdziwe granie. W 46. minucie. Tuluza wyszła na prowadzenie po tym, jak Ola Toivonen wykorzystał błąd defensywy AS Monaco.
Sygnał do odrabiania strat dał chwilę później Glik. Polski obrońca wykorzystał świetne dośrodkowanie i pięknym uderzeniem głową doprowadził do wyrównania.
To był kluczowy moment tego spotkania. AS Monaco rzuciło się jeszcze bardziej do ataków ostatecznie wygrywając na własnym terenie aż 3:1.
Dla Glika było to już szóste trafienie w obecnym sezonie ligi francuskiej.
gmar, PilkaNozna.pl
foto: Łukasz Skwiot