Barcelona zrezygnuje z Neymara?
Coraz więcej wskazuje na to, że Neymar nie wróci podczas tego lata do Barcelony. Po pierwsze, cały czas nie wiadomo, czy na Camp Nou mają środki, by przeprowadzić taki transfer. Po drugie, z obozu piłkarza dochodzą niepokojące informacje w sprawie stanu jego zdrowia.
Jak to naprawdę jest z tym zdrowiem Neymara? (fot. Reuters)
O problemach Neymara doniósł dziennik „AS”, który uważa, że ten nie jest do końca zdrowy. Chodzi o kontuzję stopy, z którą Brazylijczyk zmagał się już dwukrotnie w ostatnich latach. Dwa sezony temu piłkarz doznał złamani piątej kości śródstopia, po którym musiał przejść zabieg chirurgiczny. W ubiegłej kampanii uraz się powtórzył i chociaż tym razem operacja nie została ostatecznie zlecona, to istnieją uzasadnione obawy, że problem mógłby wystąpić po raz trzeci.
Powołując się na wyniki lekarskich konsultacji, „AS” podaje, że proces zrostu kości mógł nie odbyć się u Neymara prawidłowo, co w przyszłości może bardzo poważnie rzutować na jego karierę. Trzecie pęknięcie kości śródstopia mogłoby bowiem wyeliminować go z gry na dłuższy czas, co przy kwotach jakie wymienia się w kontekście jego transferu, jest sporym ryzykiem.
Przypomnijmy, że Paris Saint-Germain oczekuje za swojego napastnika mniej więcej tyle, ile zapłaciło za niego w 2017 roku, a więc 222 miliony euro. Barcelona chciałaby zbić cenę, oferując na wymianę kilku zawodników, ale strona francuska podchodzi do takiego rozwiązania bardzo sceptycznie.
Wszystkie te przeciwności mogą sprawić, że Duma Katalonii porzuci ostatecznie plan powtórnego sprowadzenia Neymara. Klub kupił przed kilkoma dniami Antoine Griezmanna, a biorąc pod uwagę dość wysoką cenę, niepewny stan zdrowia, słabsza formę czysto sportową, a także zamieszanie w aferę obyczajową, transfer kogoś takiego jak Brazylijczyk wydaje się być obarczony konkretnym ryzykiem.
Czy w Barcelonie będą mogli sobie na to pozwolić?
gar, PiłkaNożna.pl