Barcelona wygrywa z Dynamem
FC Barcelona w mękach pokonała Dynamo Kijów 2:1. Katalońska drużyna po raz kolejny zaprezentowała się ze słabej strony.
Kolejny gol Messiego (foto: Reuters)
Duma Katalonii wyszła zwycięsko z kolejnego meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów, tym razem pokonała Dynami Kijów 2:1. Już w piątej minucie spotkania Leo Messi rzut karny zamienił na gola i gospodarze objęli prowadzenie. Szybko strzelona bramka mogła zapowiadać popis strzelecki zawodników Ronalda Koemana.
W pierwszej części spotkania zawodnicy Blaugrany ostrzeliwali bramkę Dynama, jednak żadna z prób nie kończyła się golem. Gospodarze grali nudny i przede wszystkim nieskuteczny futbol.
Obie drużyny w drugiej połowie mocno wyrównały grę i Dynamo coraz śmielej podchodziło pod pole karne FC Barcelony. Na największe wyróżnienie zasługuje Marc Andre ter Stegen, niemiecki bramkarz powrócił po kilku tygodniach przerwy i już w pierwszym spotkaniu kilkukrotnie ratował Dumę Katalonii przed stratą gola. Po przerwie jego koledzy z pola grali jeszcze gorzej. W 65. minucie do siatki trafił Gerard Pique i gospodarze prowadzili dwiema bramkami.
Ukraińska drużyna łapała wiatru w żagle, w 75. Viktor Tsygankov zdobył kontaktowe trafienie. Na słowa uznania zasługuje również 18-letni bramkarz Ruslan Neshcheret, który popisywał się efektownymi paradami przy strzałach zawodników FC Barcelony. To dopiero drugi mecz zawodnika w seniorskiej drużynie Dynama, dzisiejszym występem będzie mógł liczyć na duży rozgłos w europejskim futbolu.
Pełne spotkanie rozegrał Tomasz Kędziora. Defensor reprezentacji Polski kilkukrotnie przechwytywał i wybijał piłkę z obrębu pola karnego. Kędziora uderzeniem głową posłał piłkę do bramki FC Barcelony, jednak arbiter spotkania nie uznał tego trafienia.
Barcelona dowiozła trzy punkty do ostatniego gwizdka sędziego, jednak po raz kolejny nie zachwyciła swoją grą. Aktualnie jest liderem grupy G z kompletem zwycięstw. Dynamo plasuje się na trzecim miejscu z jednym punktem na koncie.
młan, PiłkaNożna.pl