Asysta Szymańskiego w derbach Moskwy
Sebastian Szymański po raz kolejny udowodnił, że znajduje się w wysokiej formie. Tym razem Polak zaliczył asystę w zremisowanych derbach Moskwy przeciwko Spartakowi.
Na stadionowym zegarze wybiła 19. minuta, kiedy to Sebastian Szymański precyzyjnie dośrodkował z rzutu rożnego w kierunku pola karnego, gdzie do piłki dopadł Ivan Ordets, którego strzał głową zakończył swój lot w bramce.
W taki oto sposób Szymański zaliczył już czwartą asystę w bieżącym sezonie. Oznacza to, że jest on najlepszym dogrywającym w zespole Dynama. Dodatkowo, w całej rosyjskiej ekstraklasie, tylko Rafit Żamaletdinow z Lokomotiwu równie często wykonał ostatnie podanie przy golu co Polak.
Ale to nie wszystko. Były gracz Legii Warszawa nie tylko asystuje przy bramkach, lecz również sam je strzela. Ma na swoim koncie trzy trafienia. Pod tym względem w szeregach moskiewskiego klubu ustępuje jedynie Daniilowi Fominowi.
Mając powyższe na uwadze, trudno wytłumaczyć w racjonalnych kategoriach permanentny brak Szymańskiego w gronie powołanych zawodników na kolejne zgrupowania reprezentacji Polski. Selekcjoner Paulo Sousa jak dotąd nie zmienił zdania i wciąż niechętnie korzysta z piłkarskich usług 22-latka.
jbro, PilkaNozna.pl