Asysta Piszczka, Werner tuż za Lewym
Siódme zwycięstwo w tym sezonie odnieśli piłkarze Borussii Dortmund. Łukasz Piszczek i spółka pokonali przed własną publicznością Fortunę Duesseldorf aż 5:0, a Polak popisał się ładną asystą przy trafieniu Marco Reusa.
Jeszcze kilka dni temu mówiło się, że posada Luciena Favre’a jest zagrożona i za chwilę szkoleniowiec może pożegnać się z pracą. Nikt jednak nie miał złudzeń, że stanie się to po spotkaniu z Fortuną Duesseldorf. Drużyna Dawida Kownackiego nie prezentuje wybitnej formy, po 13. kolejkach miała na koncie zaledwie 12 punktów i wszystko wskazywało na to, że na Signal Iguna Park ekipa Friedhelma Funkela przyjedzie po najniższy wymiar kary.
Przyjezdni długo i dzielnie się bronili, a przy wyniku 0:0 mieli nawet jedną niezłą sytuację, ale Jean Zimmer uderzył nad poprzeczką. Chwilę później to się zemściło, kiedy Łukasz Piszczek popisał się doskonałym podaniem do Marco Reusa, który otworzył wynik meczu.
Po zmianie stron dortmundczycy wrzucili tryb turbo. Najpierw piłkę do siatki posłał Jadon Sancho, ale arbiter po interwencji VAR nie uznał trafienia. Niecałe pięć minut później kapitalny kwadrans BVB rozpoczął Thorgan Hazard, który podwyższył na 2:0. Po chwili było już 3:0 po golu Sancho, który wykończył świetną dwójkową akcję z Reusem. Za chwilę to kapitan Borussii podwyższył na 4:0, a w 74. minucie wynik ustalił Sancho.
Cztery szybkie strzały, kolejne trzy punkty i trzecie miejsce w tabeli drużyny z Dortmundu, czyli o trzy wyżej niż Bayern Monachium. Fortuna po 14. kolejkach ma na koncie tylko jedno zwycięstwo w delegacji – w pierwszej kolejce z Werderem Brema. W starciu z Borussią ekipa z Duesseldorfu nie oddała nawet jednego celnego strzału…
A co się działo w pozostałych spotkaniach? RB Lipsk odniósł piąte zwycięstwo z rzędu, tym razem pokonując Hoffenheim 3:1. Dwa trafienia zaliczył Timo Werner, który zbliżył się do Roberta Lewandowskiego już tylko na jedno trafienie w klasyfikacji najlepszych strzelców Bundesligi.
Wciąż w bardzo słabej formie są piłkarze Wolfsburga. Zwycięstwo sprzed trzech kolejek z Eintrachtem okazało się chyba tylko wypadkiem przy pracy. Wilki dzisiaj przegrały z Freiburgiem, a po dobrych wynikach z początku sezonu nie ma już śladu… VfL obsuwa się w ligowej tabeli, a w meczach z udziałem tej drużyny pada najmniej goli – do tej pory 29. We Freiburgu tendencja została zachowana. Gospodarze wygrali 1:0.
pgol, PilkaNozna.pl