Arsene Wenger stanowczo o decyzji Marciniaka. Zdradził, czego powinni się wystrzegać sędziowie
Konfrontacja Interu Mediolan z Barceloną przyniosła sporo spornych sytuacji, które musiały być wyjaśniane przez Szymona Marciniaka. O jednej z decyzji naszego arbitra wypowiedział się sam Arsene Wenger.
Legendarny szkoleniowiec londyńskiego Arsenalu szczególną uwagę poświęcił podyktowaniu rzutu karnego dla mistrzów Serie A. Polski arbiter po obejrzeniu sytuacji na monitorze VAR zmienił pierwotną decyzję i przyznał „jedenastkę” dla drużyny gospodarzy.
Marciniak dopatrzył się w tej sytuacji przewinienia Pau Cubarsiego na Lautaro Martinezie Wenger przyznał, że nie podoba mu się dyktowanie tego typu rzutów karnych, a sędziowie nie powinni oglądać sytuacji w spowolnieniu, a w normalnym tempie.
– Jestem bardzo mocno przeciwny takim rzutom karnym. Występuje przeciwko przyglądaniu się na dane sytuacje w slow-motion na akcje w spowolnieniu. Kiedy spoglądamy na to z poziomu toczącej się gry, to widzimy kapitalny wślizg obrońcy.
Pau Cubarsi nie jest spóźniony, zdążył być jako pierwszy przy piłce, a to jest dla mnie istotnie. Natomiast znaczenia nie ma to, że był tutaj kontakt – stwierdził 75-letni Francuz na antenach beIN SPORTS.