Arsenal Londyn tym razem nie zawiódł
Bardzo słabo obecny sezon rozpoczęli zawodnicy Arsenalu Londyn. Dzisiaj Kanonierzy jednak nie zawiedli i na własnym terenie bez problemów ograli AFC Bournemouth.
Po trzech kolejkach obecnego sezonu ligi angielskiej Arsenal miał na swoim koncie zaledwie trzy punkty. Jednak dzisiejszy rywal stołecznej drużyny w trzech pierwszych spotkaniach poniósł trzy porażki.
W takich okolicznościach Kanonierzy po prostu musieli się przełamać. I tak też się stało. W sobotnim meczu widać było różnicę klas pomiędzy obydwoma drużynami od samego początku.
Miejscowi na prowadzenie wyszli już w 6. minucie. To wtedy Danny Welbeck wykorzystał bardzo dobre dośrodkowanie i z kilku metrów zdobył bramkę po strzale głową.
W 27. minucie Welbeck wystąpił w roli asystującego. Anglik podał do Alexandre Lacazette, który precyzyjnym strzałem zza pola karnego podwyższył prowadzenie Kanonierów.
Ostatecznie Arsenal zupełnie zasłużenie odniósł wysokie zwycięstwo 3:0. Kapitalny występ kolejnym golem przypieczętował Welbeck.
Niestety w barwach przyjezdnych nie oglądaliśmy Artura Boruca, który przegrywa rywalizację o miejsce w pierwszym składzie AFC Bournemouth.
Lokalny rywal Arsenalu – Chelsea FC – na wyjeździe poradził sobie z Leicester City wygrywając 2:1.
gmar, PilkaNozna.pl
foto: Łukasz Skwiot