W zaległym meczu 34. kolejki Premier League Arsenal Londyn pokonał przed własną publicznością Sunderland 2:0, a oba gole zdobył Alexis Sanchez.
Od pierwszych minut zarysowała się przewaga Kanonierów. Już w pierwszym kwadransie londyńczycy stworzyli dwie okazje, jednak ani Olivier Giroud, ani Hector Bellerin nie potrafili pokonać bramkarza gości. Przyjezdni odpowiedzieli za sprawą Didiera Ndonga i Jermaina Defoe, ale oni również nie znaleźli recepty na Petra Cecha.
Kibice na Emirates Stadium obejrzeli gole dopiero po przerwie. W 72. minucie kapitalne podanie w pole karne otrzymał Mesut Oezil, który dograł na trzeci metr do Sancheza, a ten tylko dopełnił formalności i wpakował piłkę do siatki.
Reprezentant Chile ustalił wynik dziewięć minut później. Po dośrodkowaniu z prawej strony strzał oddał Giroud, ale piłkę zdołał odbić golkiper gości, jednak wobec dobitki Sancheza był już bezradny.
Arsenal wskoczył na piąte miejsce i nie zamierza odpuszczać Liverpoolowi, do którego traci jeden punkt. W ostatniej kolejce Kanonierzy zagrają z Evertonem, a The Reds z Middlesbrough.
pgol, PilkaNozna.pl