Arkadiusz Milik ukarany za symulowanie
Arkadiusz Milik nie będzie zbyt ciepło wspominał meczu z Lecce podczas minionego weekendu. Jego SSC Napoli przegrało z dużo niżej notowanym rywalem, a chociaż Polak strzelił gola, to w ogólnym rozrachunku niewiele to dało.
Milik ukarany za próbę wymuszenia karnego (fot. Reuters)
Gdyby Milik był bardziej skuteczny, to jeszcze przed upływem pół godziny wspomnianego meczu powinien mieć na swoim koncie dwa gole. Ostatecznie po przerwie strzelił – dość szczęśliwie – jednego, ale pod Wezuwiuszem i tak musieli przełknąć dość gorzką pigułkę w postaci porażki z przeciwnikiem, którego do tej pory Azzurich odprawiali z kwitkiem bez większych problemów.
Po zmianie stron w polu karnym Lecce doszło jeszcze do kontrowersyjnej sytuacji, która mogła odmienić oblicze spotkanie. Tuż przed bramką rywala Milik upadł na murawę i wydawało się, że sędzia podyktuje karnego. Jak się jednak okazało, arbiter uznał, że napastnik Napoli próbował wymusić „jedenastkę”.
Mimo kilku powtórek, nie dało się jednoznacznie rozstrzygnąć, czy do kontaktu Milika z rywalem doszło, czy jednak nie, ale to wcale nie przeszkodziło komitetowi rozgrywek ukarać Polaka. Po spotkaniu nałożona została na niego grzywna w wysokości 2 tysięcy euro za symulowanie.
Przypomnijmy, że urodzony w Tychach Arkadiusz Milik jest w tym sezonie najskuteczniejszym piłkarzem Napoli. Od początku rozgrywek zdobył on już dwanaście goli na wszystkich frontach.
gar, PiłkaNożna.pl