Aptekarze wbili szpilkę w Lewandowskiego
Bayern Monachium przegrał w sobotni wieczór z Bayerem Leverkusen (1:2). Mistrzowie Niemiec rozegrali słabe zawody i tym razem nie pomógł im nawet Robert Lewandowski, który ani razu nie trafił do bramki rywala. Ten wykorzystał okazje i tuż po spotkaniu wbił w naszego snajpera lekką szpilkę.
Lewandowski tym razem nie wpisał się na listę strzelców (fot. Łukasz Skwiot)
31-letni napastnik znajduje się od początku sezonu w wybornej formie, zdobywając gola za golem. Jednym z jego największych popisów podczas trwającej kampanii było spotkanie w Belgradzie, gdzie udało mu się strzelić cztery bramki Crvenie Zvezdzie w Champions League.
To właśnie po tym meczu Lewandowski zamieścił na swoich kanałach społecznościowych stosowny wpis: „Muszę coś wyznać… Jestem uzależniony od strzelania goli” – napisał i jak się okazało, po kilku dniach doczekał się kontry z najmniej spodziewanej strony.
Na wpis Polaka zareagował wspomniany Bayer Leverkusen, a właściwie osoba, która odpowiada za klubowe konto na Twitterze. W odpowiedzi na wpis Lewandowskiego dodano „Możemy pomóc cię z tego wyleczyć”.
Reakcja Bayeru Leverkusen to oczywiste nawiązanie do faktu, że klub – od głównego sponsora, który jest gigantem działającym na rynku farmaceutycznym – określi się mianem Aptekarzy.
Przypomnijmy, że Robert Lewandowski rozegrał w tym sezonie 21 meczów na wszystkich frontach dla Bayernu i w tym czasie udało mu się strzelić 27 goli.
gar, PiłkaNożna.pl