Ancelotti: Wciąż mamy kilka problemów
Real Madryt rozgromił
5:1 szwajcarskie FC Basel na otwarcie fazy grupowej Ligi Mistrzów i pokazał, że
słabsza dyspozycja w meczach ligi hiszpańskiej to nie zwiastun głębszego
kryzysu. Trener i piłkarze Królewskich są zadowoleni z wyniku, ale daleko im do
huraoptymizmu.
Real Madryt to dziesięciokrotny triumfator najważniejszych klubowych rozgrywek w Europie.
– Ten mecz uczynił nas
bardzo szczęśliwymi, ale wiemy, że nie wszystkie nasze problemy zostały
rozwiązane. Musimy nadal pracować i pokazywać się z dobrej strony – powiedział Carlo
Ancelotti. – Jestem bardzo zadowolony z wygranej i ze stylu w jakim to osiągnęliśmy.
Zagraliśmy świetnie w pierwszej połowie, strzeliliśmy wiele goli i zamknęliśmy
mecz bardzo szybko. Mimo wszystko nadal musimy rozwiązać kilka kłopotów –
przyznał szkoleniowiec Realu.
Mecz BVB-Arsenal w obiektywie PN – ZOBACZ ZDJĘCIA!
W podobnym tonie
wypowiadał się Luka Modrić, który został wybrany najlepszym piłkarzem
wtorkowych zawodów. – To było dla nas istotne, aby dobrze rozpocząć Ligę
Mistrzów i uzyskać korzystny rezultat po rozczarowującym meczu przeciwko
Atletico w lidze. Ważne było, aby dobrze wystartować, wygrać, strzelić kilka
goli i odzyskać zaufanie – stwierdził chorwacki pomocnik. – Jest wiele do
zrobienia. Żaden zespół nie wygrał Champions League dwa razy z rzędu, ale mam
nadzieję, że to my będziemy pierwsi. Musimy być pokorni i do każdego meczu
podchodzić z odpowiednim nastawieniem – to jedyny sposób. Jeśli będziemy
tworzyć zespół, to możemy zajść daleko. Przed nami jeszcze długa droga – dodał 29-latek.
Kolejnym rywalem Realu
Madryt w Lidze Mistrzów będzie Łudogorec Razgrad. Mecz odbędzie się 1
października w Bułgarii.
Konrad
Witkowski
Źródło: uefa.com