Analiza sytuacji w grupach Ligi Europy
Dynamo Kijów, Steaua Bukareszt i Lazio Rzym – te zespoły są już pewne awansu do fazy pucharowej Ligi Europy. Jak wygląda sytuacja we wszystkich grupach?
(fot. REUTERS/Stefano Rellandini)
Grupa A
W grze o fazę pucharową cały czas pozostają trzy zespoły: Villarreal, FC Astana oraz Slavia Praga. Maccabi Tel Aviv ma już szanse tylko matematyczne i raczej nikt w Izraelu nie żyje złudzeniami, że klub ze stolicy zajmie drugie miejsce w grupie. Zdecydowanie najlepszą sytuację ma Żółta Łódź Podwodna, która ma w dorobku osiem punktów i wyprzedza zespół z Kazachstanu o jedno oczko, a Czechów o trzy. 23 listopada Hiszpanie zagrają na wyjeździe z Kazachami, a Izraelczycy podejmą u siebie Slavię. W ostatniej serii spotkań Villarreal zagra u siebie z Maccabi, a Slavia zmierzy się z Astaną.
Nasz typ na awans: Villarreal i Astana
Grupa B
Dynamo Kijów już zapewniło sobie awans do fazy pucharowej, a w grze o drugie miejsce dające kwalifikację do 1/16 finału LE są trzy zespoły. Zdecydowanie najkorzystniej wygląda sytuacja Partizana Belgrad, który obecnie jest wiceliderem i ma dwa punkty przewagi nad Young Boys Berno. Za Serbami przemawia również fakt, że mecz ze Szwajcarami rozegrają przed własną publicznością. Ostatnie miejsce zajmuje aktualnie Skenderbeu, które ma w dorobku dwa oczka.
Nasz typ na awans: Partizan
Grupa C
Tomasz Kędziora jest jak na razie jedynym Polakiem, który cieszy się z awansu, ale już za trzy tygodnie to samo będzie mógł świętować Jacek Góralski. Jego Ludogorets Razgrad wciąż nie doznał porażki w LE i zajmuje pierwsze miejsce w grupie C. Bułgarzy o punkt wyprzedzają Sporting Braga i mają lepszy bezpośredni bilans spotkań z Portugalczykami. Na najniższym stopniu podium jest obecnie Hoffenheim, które traci do Ludogortsa cztery oczka. Ostatni w grupie jest Basaksehir z dorobkiem dwóch punktów i tylko matematycznymi szansami na awans.
Nasz typ na awans: Ludogorets i Sporting
Grupa D
Milan miał zdominować swoją grupę i co prawda faworyci liderują w tabeli, ale jeszcze nie mają zapewnionego awansu do kolejnej rundy. Dwa bezbramkowe remisy z AEK-iem Ateny można uznać za wpadki, ale przewaga dwóch punktów nad Grekami wydaje się dosyć bezpieczna. Ekipa z Serie A ma również cztery oczka przewagi nad trzecią Austrią Wiedeń i pięć nad Rijeką. W następnej kolejce AEK zagra u siebie z Chorwatami, a Milan podejmie u siebie Austriaków. Jeśli obie faworyzowane drużyny zgarną komplet punktów to będzie już pozamiatane.
Nasz typ na awans: Milan i AEK
Grupa E
W tej grupie już prawie wszystko jest jasne. Liderem jest Atalanta, która ma tyle samo punktów co Lyon – czyli osiem. Obie drużyny wyraźnie odskoczyły Apollonowi i Evertonowi. Anglicy nie mają już nawet matematycznych szans na awans, więc ostatnie dwa spotkania mogą po prostu odpuścić.
Nasz typ na awans: Lyon i Atalanta
Grupa F
Według wielu opinii jest to jedna z najsłabszych grup tegorocznej Ligi Europy. Niepokonanymi zespołami są FC Kopenhaga oraz pogromca Legii – Sherriff Tyraspol. Obie drużyny mają po sześć punktów, ale czują na plecach oddech Lokomotiwu Moskwa, który traci jedno oczko. Stawkę zamyka Zlin z dorobkiem dwóch punktów.
Nasz typ na awans: FC Kopenhaga i Lokomotiw
Grupa G
Steaua Bukareszt jest już pewniakiem w kolejnej fazie LE. Rumuni mają w dorobku 10 punktów i jedyną drużyną, która może ich wyprzedzić jest Viktoria Pilzno. Czesi mają obecnie sześć oczek i całkiem dobrą sytuację wyjściową przed ostatnimi dwiema kolejkami – grają u siebie ze Steauą oraz na wyjeździe z Hapoelem Beer Szewa. Zespół z Izraela zajmuje trzecie miejsce (4 punkty) i wyprzedza o jedno oczko Lugano.
Nasz typ na awans: Viktoria
Grupa H
Arsenal Londyn jest już w fazie pucharowej z dorobkiem 10 oczek. Pięć punktów straty do Anglików ma Crvena Zvezda Belgrad, sześć BATE Borysów, a siedem FC Koeln. Zapowiada się zatem bardzo ciekawa batalia o wicemistrzostwo. Faworytem do drugiego miejsca są Serbowie, którzy mecz z Niemcami rozegrają u siebie w ostatniej kolejce, a za trzy tygodnie zmierzą się na Białorusi z BATE.
Nasz typ na awans: Arsenal i Crvena Zvezda
Grupa I
Jedynym niepokonanym zespołem jest Salzburg z dorobkiem ośmiu punktów. Austriacy wyprzedzają o dwa oczka Marsylię i o cztery Guimaraes oraz Konyaspor. 23 listopada Salzburg zagra z Portugalczykami, a Francuzi zmierzą się z Turkami. Jeśli faworyci nie przegrają swoich spotkań, to Austriacy już będą mieli zapewniony awans, a OM będzie walczył o drugie miejsce w ostatniej kolejce.
Nasz typ na awans: Salzburg i Marsylia
Grupa J
Liderem grupy jest Oestersunds, które prowadzi z dorobkiem siedmiu punktów, jednak ich przewaga nad resztą stawki wynosi zaledwie jedno oczko. Plecy Szwedów ogląda Zorya Ługańsk, dwa punkty straty ma Athletic Bilbao, a trzy Hertha Berlin. Szwedzki zespół w następnej kolejce zagra z Ukraińcami, a Hiszpanie zmierzą się z Niemcami.
Nasz typ na awans: Zorya i Athletic
Grupa K
Zdecydowanym liderem stawki jest Lazio Rzym, które zapewniło sobie już awans. Włosi mają w dorobku komplet zwycięstw i ze spokojem przystąpią do ostatnich dwóch kolejek. Faworytem do awansu jest Nicea, która przegrała co prawda z Lazio oba mecze, ale wcześniej bez problemów poradziła sobie z Vitesse i Waregem. W rewanżach sytuacja powinna się powtórzyć.
Nasz typ na awans: Nicea
Grupa L
Zenit Sankt Petersburg ma sześć punktów przewagi nad trzecim Rosenborgiem i już ma zapewniony awansu. Kto będzie drugim zespołem, który wyjdzie z grupy L? Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Real Sociedad, który ma tylko o punkt mniej od Zenita.
Nasz typ na awans: Real
pgol, PilkaNozna.pl