Życiu Abdelhaka Nouriego nie zagraża niebezpieczeństwo. Pomocnik Ajaksu Amsterdam od dwóch dni przebywa w śpiączce po zasłabnięciu w trakcie sparingowego meczu z Werderem Brema.
Piłkarz Ajaksu Amsterdam wciąż znajduje się w stanie śpiączki (fot. Cezary Musiał)
Przypomnijmy, że 20-latek w trakcie spotkania z Werderem upadł na murawę bez kontaktu z rywalem i od razu było wiadomo, że stało się coś bardzo złego. Na pomoc Nouriemu od razu ruszyli lekarze, którzy przez kilkanaście minut reanimowali go na boisku. Ostatecznie udało się im przywrócić akcję serca zawodnika Ajaksu, a ten został następnie przetransportowany helikopterem do szpitala w stanie ciężkim.
Wiadomo, że najgorsze jest już za piłkarzem, czego możemy się dowiedzieć z oficjalnego komunikatu Ajaksu. „Nouri przeszedł w szpitalu szereg badań i cały czas znajduje się pod opieką lekarską. Jego serce biło bardzo słabo i dlatego wciąż pozostaje w stanie śpiączki” – czytamy.