23 kolejka Betclic 1 Ligi za nami. Kto zasłużył na wyróżnienie?
To była kolejka gospodarzy. Tylko jeden pierwszoligowiec wywalczył trzy punkty w delegacji. Była to Arka Gdynia, która w hicie kolejki wygrała z Ruchem Chorzów.
Kamil Sulej
Fot. Artur Kraszewski / PressFocus.pl
JEDENASTKA KOLEJKI
Miłosz Piekutowski (Stal S. W.) – utalentowany młodzieżowiec został zimą wypożyczony z Jagiellonii Białystok. Od pierwszego meczu w Stalówce bramkarz potwierdza, że to był dobry ruch. Zachował czyste konto w meczu o sześć punktów z Odrą Opole.
Julian Keiblinger (GKS Tychy) – rozegrał popisową partię przeciwko Pogoni Siedlce. Po pierwszej zamkniętej połowie zanotował asystę przy trafieniu Natana Dzięgielewskiego. Sumiennie pracował na całej długości boiska – i w obronie, i ataku.
Nemanja Nedić (GKS Tychy) – ostoja defensywy Trójkolorowych. W meczu z Pogonią zanotował nawet asystę, co mu rzadko się zdarza. Jeżeli chodzi o poczynania obronne to trudno szukać win u niego.
Wiktor Biedrzycki (Wisła K.) – strzelił zwycięskiego gola dla Białej Gwiazdy. Ponadto w obronie wiele razy notował skuteczne interwencje. Warto dodać, że przez pół godziny Wisła musiała sobie radzić w dziesiątkę po czerwonej kartce Patryka Letkiewicza.
Michał Marcjanik (Arka) – bohater hitu kolejki na Stadionie Śląskim. Powstrzymywanie ofensorów Ruchu nie okazało się dla niego przesadnym wyzwaniem. Przy zwycięskim trafieniu wykazał się intynktem snajpera.
Patryk Warczak (Stal Rz.) – z konieczności przesuwamy go z prawej na lewą stronę. Po niemal każdym meczu Stali można w jego kierunku skierować jakieś ciepłe słowa. W spotkaniu z Chrobrym napędzał ataki swojej drużyny, lecz zabrakło jej najważniejszego, czyli gola.
Radosław Majewski (Znicz) – były reprezentant Polski jest nieoceniony dla pierwszoligowca z Pruszkowa. Popularny Maja jednym podaniem potrafi zaskoczyć defensywę rywali i stworzyć szansę swoim partnerom z drużyny. Znakomity dorobek punkty Znicza to w dużej mierze zasługa pomocnika przeżywającego trzecią młodość.
Jime (Wisła P.) – zwieńczeniem kolejki był mecz Nafciarzy z Bruk-Betem. Hiszpan ustrzelił dublet i udowodnił Słoniom, że droga do awansu będzie wyboista. Wisła traci do nich tylko pięć oczek i gra o niebo lepiej.
Krystian Tabara (Znicz) – bohater kolejki. Wywalczył jedenastkę i strzelił gola w meczu przeciwko Miedzi. W poprzednim sezonie był bardziej skuteczny, ale udowodnił, że nie zapomniał jak się strzela.
Bartosz Śpiączka (GKS Tychy) – Trójkolorowi wygrywają mecz za meczem. To także zasługa napastnika, który wybudził się z letargu. Jeżeli podtrzyma dyspozycję z ostatniego spotkania to marzenia GKS o barażach wcale nie muszą być nierealne.
Iban Salvador (Wisła P.) – jesienią był kandydatem do miana pomyłki transferowej. Wiosną gra jak z nut. W meczu z Bruk-Betem należał do najlepszych piłkarzy w dobrze dysponowanej płockiej jedenastce.