Zwrot akcji ws. transferu Fernandeza. Hiszpan z powrotem w Lechii
Saga transferowa z Luisem Fernandezem trwa. Hiszpan przebywał na testach sportowych w Rakowie Częstochowa, ale po jednym treningu powrócił do Lechii Gdańsk. To jednak nie koniec.
FOT. WOJCIECH FIGURSKI / 400mm.pl
Luis Fernandez jest na wylocie z Lechii. Hiszpan przez poważną kontuzję kolana stracił praktycznie cały rok, a jego forma stoi pod znakiem zapytania. Co jednak ważniejsze, 30-letni napastnik mocno obciąża listę płacową zmagającego się z problemami finansowymi klubu.
- – Wspólnie pracujemy nad znalezieniem najbardziej optymalnego rozwiązania, które będziemy chcieli osiągnąć przed końcem okienka transferowego – powiedział Paolo Urfer, prezes Lechii, dla Interii Sport.
- W poszukiwaniu nowego klubu, Fernandez udał się na testy sportowe do Rakowa Częstochowa. Marek Papszun najwyraźniej nie przekonał się do piłkarza z Półwyspu Iberyjskiego. Po jednym treningu pod Jasną Górą, Fernandez powrócił bowiem do Gdańska.
Wszystko jednak wskazuje na to, że pobyt Fernandeza nad morze nie będzie się przeciągał. Okienko transferowe w Polsce jest otwarte do 6 września. Jego kontrakt z Lechią obowiązuje do połowy 2026 roku. W przypadku nieznalezienia chętnego na transfer, w grę wchodzi rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. (jb)
Właściciel musi sięgnąć do kieszeni i wyłożyć kase na napastnika
hehehe