Zmiany kadrowe w Lechu Poznań
Przed Lechem Poznań układanie kadry przed walką o Ligę Mistrzów. Maciej Skorża po meczu z Zagłębiem Lubin stwierdził, że kilku piłkarzy „z ważnym kontraktem” może odejść tego lata.
Lech Poznań zwieńczył sezon zdobyciem mistrzostwa Polski. Czasu na świętowanie nie ma zbyt dużo. Teraz przed władzami Lecha stoi zadanie stworzenia kadry, która z powodzeniem powalczy w eliminacjach o europejskie puchary. Za kilka tygodni Lech będzie już walczył w pierwszej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów.
Możliwe, że drużynę Lecha Poznań czeka niemała transformacja. Kolejorz z pewnością poczyni ruchy na rynku transferowym i wzmocni swój zespół, jednak kilku piłkarzy z obecnego składu odejdzie w trakcie letniego okna. Maciej Skorża po wygranym meczu z Zagłębiem Lubin zdradził, że kilku zawodników może odejść w najbliższym czasie z jego drużyny. – W naszej szatni są piłkarze, którzy niosą się z zamiarem zmiany klubu, mimo że mają ważne kontrakty – powiedział trener aktualnego mistrza Polski.
Największą niewiadomą jest Dawid Kownacki. Piłkarz zimą został wypożyczony z Fortuny Dusseldorf i bardzo trudno będzie przedłużyć jego wypożyczenie. Według naszych wcześniejszych informacji, poznański klub będzie starał się o kolejne wypożyczenie Kownackiego z opcją możliwego wykupu, jednak Kolejorz musi przygotować się na niełatwe negocjacje. – Przyszłość Kownackiego jest dla mnie jednym z ważniejszych pytań na nadchodzące okienko. Mocno mnie nurtuje pytanie, czy nadal będziemy mogli na niego liczyć – stwierdził Skorża po sobotnim meczu.
Z zespołem na pewno pożegna się Mickey van der Hart, Pedro Tiba oraz Jakub Kamiński. Golkiper Lecha został uroczyście pożegnany w trakcie meczu ostatniej kolejki ligowej. Tiba odchodzi z Lecha tylnymi drzwiami i poniekąd ma to związek z jego przenosinami do Legii Warszawa. Kamiński za to został już wcześniej wykupiony przez Wolfsburg i od 1 lipca będzie pełnoprawnym „Wilkiem”.
Tomasz Kędziora również odejdzie z Lecha Poznań i powróci do Dynama Kijów, z którym będzie walczył o Ligę Mistrzów. Pod znakiem zapytania stoi także przyszłość Lubomira Satki. Lech rozważa sprzedaż Słowaka, ale tylko w przypadku satysfakcjonującej oferty. Można usłyszeć, że władze mistrza Polski oczekują na propozycje zbliżone do 3 milionów euro.
młan, PiłkaNożna.pl