Przejdź do treści
Z piekła do nieba

Ligi w Europie Premier League

Z piekła do nieba

Czerwone Diabły na początku spotkania dostały dwa szybkie ciosy i leżały na łopatkach. Zdołały się jednak podnieść, a potem wyprowadzić decydujące uderzenie.




Druga minuta meczu – pierwszy gol dla Nottingham. Czwarta minuta meczu – drugi gol dla Nottingham. W taki sposób zaczął się mecz dla Manchesteru. Piłkarze Erika ten Haga najwyraźniej nie wyszli z szatni na pierwsze kilka minut. Prowadzenie gościom dał Taiwo Awoniyi po imponującym rajdzie. Przewagę The Reds powiększył Willy Boly.

Gospodarze po tych dwóch szybkich ciosach musieli błyskawicznie poprawić swoją grę. I tak w 17. minucie kontakt Czerwonym Diabłom dał Christian Eriksen. Wyrównanie nastąpiło parę chwil po rozpoczęciu drugiej odsłony meczu. Podanie Bruno Fernandesa na gola zamienił wówczas Casemiro.

W 67. minucie bezpośrednią czerwoną kartkę zobaczył obrońca przyjezdnych, Joe Worrall. To wydarzenie skomplikowało położenie Nottingham. Było jednak wodą na młyn dla gospodarzy. Na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry rzut karny wykorzystał Bruno Fernandes, wyprowadzając swój zespół na upragnione prowadzenie.

Sędzia doliczył aż 11 minut, lecz żadna ze stron nie zdołała już umieścić piłki w siatce. Manchester zaczął koszmarnie, ale odrobił straty i zdołał wygrać mecz. Trzy punkty zostają na Old Trafford. Czerwone Diabły plasują się na 5. miejscu w lidze. Nottingham zajmuje 14. pozycję.

jkow, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024