W czwartkowy wieczór pierwsze mecze w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy rozegrają Raków Częstochowa oraz Śląsk Wrocław.
ZAMKNIJ
Przed Śląskiem mecz z Hapoelem
Przed Rakowem i Śląskiem kolejne wyzwanie, jakim są dwumecze w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy. Obie drużyny w czwartkowy wieczór zagrają w roli gospodarzy i spróbują wypracować sobie jakąkolwiek zaliczkę.
Jako pierwszy o godzinie 20.00 swój mecz rozpoczną wrocławianie. Podopieczni Jacka Magiery zmierzą się z Hapoelem Beer Szewa. Izraelski zespół z pewnością jest w zasięgu Śląska, ale przed gospodarzami trudne zadanie. Hapoel w poprzednim sezonie zajął w rodzimej lidze czwartą pozycję, czyli tak samo jak Śląsk w PKO Ekstraklasie.
Godzinę później swój mecz zacznie natomiast Raków. Częstochowian czeka z pewnością duży trudniejsze zadanie. Ich rywalem będzie Rubin Kazań. Rosjanie to zespół o uznanej marce i to oni się zdecydowanym faworytem do awansu. Raków mecz w roli gospodarza ponownie rozegra na stadionie w Bielsku-Białej.
„Jestem trochę sfrustrowany”. Iordănescu nie ukrywał tego po Hibernian
Legia Warszawa pokonała 2:1 Hibernian w IV rundzie el. Ligi Konferencji. Po meczu trener legionistów Edward Iordănescu zabrał głos. – Jestem zadowolony, ale i trochę sfrustrowany – ocenił.
„Będziemy przygotowani na rewanż”. Trener Papszun po meczu z Ardą
Po skromnej wygranej z Ardą Kyrdżali 1:0 trener Rakowa Marek Papszun miał
ambiwalentne odczucia. Był zadowolony, że mimo nie najlepszego dnia jego zespół zdołałodnieść zwycięstwo, nie kryl jednak niedosytu z zaledwie jednobramkowej zaliczki przed rewanżem.