Przejdź do treści
Wywiad tygodnia z Benjaminem Pavardem

Ligi w Europie Bundesliga

Wywiad tygodnia z Benjaminem Pavardem

Benjamin Pavard zasłynął z cudownego gola w meczu z Argentyną w finałach mistrzostw świata w Rosji. Mimo młodego wieku ma już na koncie najważniejsze trofeum w futbolu. Teraz, jako nowy nabytek Bayernu Monachium, chce pomóc Robertowi Lewandowskiemu w wygraniu Ligi Mistrzów.

 

MARCIN HARASIMOWICZ
LOS ANGELES

 


Jak doszło do pańskiego transferu do Bayernu? Z kim rozmawiał pan na ten temat, kogo się radził?
Rozmawiałem wcześniej z Tolisso i Comanem, których oczywiście znam z reprezentacji Francji, ale prawdę mówiąc – żadne rady nie były konieczne. Wiedziałem, jakim klubem jest Bayern, ponieważ grałem w Niemczech od trzech sezonów. Doskonale więc zdawałem sobie sprawę, jak tam wszystko funkcjonuje – mówi Pavard.

W Bayernie gra teraz kilku Francuzów – czy to stanowiło argument przy ostatecznym wyborze klubu? Czy pomagają panu w aklimatyzacji?
Czy to było argumentem? Niekoniecznie. Chciałem zostać w Bundeslidze i gdy Bayern złożył ofertę, nie zastanawiałem się ani chwili. Nawet przez sekundę! Decyzję podjąłem w okamgnieniu. Jeśli chodzi o francuskich piłkarzy, mamy specjalną relację między sobą. Jesteśmy sobie bliscy, to pomaga. Wspólnie wygraliśmy wiele rzeczy z reprezentacją Francji, mam nadzieję, że teraz zrobimy to samo w Monachium.

Czy było zainteresowanie z klubów Premier League zanim zaakceptował pan ofertę Bayernu? Mówiło się, że znalazł się pan na liście życzeń Arsenalu i Manchesteru City…
Otrzymałem wiele ofert, zwłaszcza po mistrzostwach świata. Dla mnie liczył się jednak tylko Bayern. To był cel numer jeden. Chciałem, aby ten transfer doszedł do skutku. Jestem szczęśliwy, że w końcu trafiłem do wymarzonego miejsca.

Grał pan na różnych pozycjach. Jaka jest pana ulubiona i gdzie chce pan występować w Bayernie?
Uważam, że najlepszą dla mnie pozycją jest środek obrony, chociaż w reprezentacji Francji grałem na mundialu na prawej stronie bloku defensywnego. Decyzja należy jednak do trenera – ja się dostosuję. Trener dobrze wie, że jestem piłkarzem wszechstronnym i mogę nawet zmienić pozycję w trakcie meczu – żaden problem! Na tyle dobrze rozumiem futbol, że poradzę sobie w każdych okolicznościach.

Co pan sądzi o końcówce ubiegłego sezonu? Czy Bayern zaimponował panu, odrabiając dużą stratę do Borussii Dortmund z pierwszej połowy rozgrywek?
Na początku ubiegłego sezonu prawie wszyscy mówili, że Borussia wygra ligę, a ja ich przestrzegałem – spokojnie, Bayern nie powiedział jeszcze ostatniego słowa! Byłem przekonany, że znajdzie sposób, aby triumfować na sam koniec. Udowodnili to wielokrotnie w przeszłości, tak więc zupełnie mnie nie zaskoczyli. Zdobyli dwa trofea na trzy możliwe, co stanowiło manifest siły tego zespołu. 

Borussia wydała ponad 100 milionów euro na wzmocnienia i znów chce wygrać ligę. Jak ocenia pan tę rywalizację?
Oczywiście, że wydali kupę kasy, ale my jesteśmy Bayernem – „Mia San Mia”, jak głosi nasze motto. Mamy w sobie pewną dumę i butę, ale na to solidnie zapracowaliśmy. Dlatego mogę się teraz założyć z każdym i zagwarantować, że po ostatniej kolejce będziemy na pierwszym miejscu w tabeli. Tu nie ma w ogóle o czym rozmawiać… Na sto procent wygramy ligę!

A Champions League?
Powinniśmy awansować przynajmniej do półfinału, ale celem takiego zespołu jak Bayern powinno być wygranie Champions League w każdym sezonie. W ten sposób do tego podchodzimy. Mamy bardzo duże szanse. To także jeden z powodów, dla których wybrałem klub z Monachium.

Grał pan kilka razy przeciwko Robertowi Lewandowskiemu w Bundeslidze. Jak trudny jest do upilnowania?
Robert to bardzo inteligentny piłkarz i bez wątpienia jeden z najlepszych napastników świata obecnej dekady. Strzela około trzydziestu bramek w lidze w każdym sezonie – masz to jak w banku. Taka systematyczność jest w zawodowym futbolu na najwyższym poziomie czymś bardzo rzadkim. Bardzo się cieszę, że już nie muszę go powstrzymywać, bo teraz gramy w jednym zespole. Lewandowski jest wybitnym piłkarzem, to nie podlega dyskusji.

W Stuttgarcie grał pan z innym Polakiem.
Kamiński… Fajny chłopak.

Dlaczego spadliście z Bundesligi?
To była bardzo zła sytuacja – dla mnie osobiście i w sumie dla wszystkich. Z takich doświadczeń najwięcej się uczysz, ale z drugiej strony, nie ma żadnych powodów do satysfakcji. Po prostu nigdy nie funkcjonowaliśmy jako kolektyw. Spadek bardzo mnie bolał ze względu na wspaniałych kibiców w Stuttgarcie. Miałem do końca nadzieję, że jakoś się wybronimy, ale naprawdę graliśmy bardzo źle. To była słaba drużyna. Oby jednak chłopakom udało się wrócić po roku do Bundesligi, bo kibice na pewno na to zasługują.

Pan trafił do Stuttgartu w 2016 roku, gdy klub znajdował się właśnie w drugiej lidze. Dlaczego zaryzykował pan wyjazd z Francji i występy w niższej klasie rozgrywkowej?
W Lille trener nie miał do mnie zaufania, czułem się tam bardzo źle, więc musiałem jakoś ratować karierę. To nie był wyjazd, lecz ucieczka! Działacze ze Stuttgartu bardzo mnie chcieli, więc nie zastanawiałem się nawet chwilę. Wiedziałem, że to jest wielki klub, nawet jeśli chwilowo znajduje się w drugiej lidze. I nie pomyliłem się! Wspólnie wywalczyliśmy awans, a ja grałem na tyle dobrze, że załapałem się do kadry narodowej na finały mistrzostw świata. Gdybym został w Lille, to na mundial bym nie pojechał, a pewnie teraz nie trafiłbym do Bayernu. Na sam koniec wszystko ułożyło się więc w logiczną całość.

Porozmawiajmy o tym słynnym golu w meczu z Argentyną…
Gdy piłka nadleciała, o niczym nie myślałem, tylko uderzyłem ją najmocniej, jak potrafiłem. Po chwili celebrowałem gola! Po zdobyciu takiej bramki uwierzyłem, że tego dnia już nic złego nie może nas spotkać. To był gigantyczny zastrzyk wiary w siebie. Od tego momentu czuliśmy, że nie można nas pokonać.

Czy kiedykolwiek zdobył pan podobną bramkę? Czy wtedy zaskoczył pan samego siebie?
Omal nie strzeliłem podobnego gola kilka miesięcy później przeciwko Islandii, ale tym razem nieznacznie się pomyliłem. Uderzyłem piłkę niemal identycznie! Czy byłem zaskoczony? Nie, ponieważ wiem, jak się powinno kopać piłkę. Znam swoje zalety na boisku (śmiech).

Jakie to uczucie – strzelić tak ważną bramkę na tak ważnym turnieju?
W trakcie meczu w ten sposób o tym nie myślisz. Po moim golu remisowaliśmy 2:2 i mieliśmy jeszcze dwadzieścia minut regulaminowego czasu. Dlatego koncentrowałem się na tym, co działo się na boisku. Teraz jednak mam coś, co będę wspominał do końca życia i proszę mi wierzyć – wszyscy ciągle o to pytają. Zresztą, przyznaję, że sam w nieskończoność oglądam powtórki tego gola w internecie…

Niektórzy spośród najlepszych piłkarzy wszech czasów, jak choćby Messi, Cruyff, czy Van Basten, nigdy nie zdobyli mistrzostwa świata. Jakie to uczucie wygrać mundial w tak młodym wieku?
Będę miał więcej czasu, aby się nad tym zastanawiać, gdy moja kariera dobiegnie końca. Gdy występowałem w finałach mistrzostw świata, traktowałem te mecze, jak każde inne. Musiałem po prostu wygrać. Starałem się nie nakładać na siebie dodatkowej presji. Może przed samym finałem z Chorwacją czułem, że to jest wyjątkowe spotkanie. Z drugiej strony – byłem pewny siebie, bo wiedziałem, że mamy bardzo mocny zespół. Później jednak, zaraz po wygraniu spotkania finałowego, zacząłem mieć intensywne wspomnienia z dzieciństwa. Przypomniałem sobie, jak rodzice poświęcili bardzo wiele, abym mógł spełnić marzenia. Gdy miałem jedenaście lat, wysłali mnie do akademii piłkarskiej z internatem. Było mi bardzo ciężko. Sam, daleko od domu i najbliższych… Dlatego po wygraniu Pucharu Świata, zadedykowałem ten sukces rodzicom. Oni skierowali mnie na właściwą drogę, będę im za to zawsze wdzięczny.

W przeszłości reprezentacja Francji na dużych turniejach często miała znakomity skład, ale atmosfera w szatni pozostawiała wiele do życzenia. Piłkarze często byli skonfliktowani. Jak udało się tego tym razem uniknąć?
Selekcjoner wykonał świetną robotę, dokonując odpowiedniej selekcji. Wybrał właściwą grupę zawodników, która potrafiła funkcjonować ze sobą na boisku oraz poza nim. Dlatego nigdy nie mieliśmy żadnych problemów, ani nie było dramatów. Niektórzy zawodnicy nie zagrali nawet jednej minuty w finałach mistrzostw świata, ale byli integralną częścią drużyny. Śmiali się, dowcipkowali, dawali nam wsparcie z ławki rezerwowych. Didier Deschamps trzymał to wszystko w kupie. Zawsze można było z nim porozmawiać. Komunikacja wewnątrz zespołu była wzorowa.

Jak grało się panu z Paulem Pogbą? Czy był liderem zespołu?
Oczywiście, że był liderem – na boisku oraz w szatni. Zawsze grał z pełnym zaangażowaniem, poświęcał się dla zespołu. Nawet jeśli czasem musiał się cofnąć i pełnić obowiązki bardziej defensywne, potrafił w odpowiednim momencie ruszyć do przodu, uruchomić akcję, a nawet strzelić gola. W najważniejszych meczach wznosił się na jeszcze wyższy poziom.

Za trzy lata będziecie chcieli zapewne obronić mistrzostwo świata, co po raz ostatni udało się Brazylii w 1962 roku.
Na pewno tak, chociaż chcemy wygrać również nadchodzące mistrzostwa Europy, czyli powtórzyć osiągnięcie reprezentacji Francji sprzed dwóch dekad. Najpierw musimy się jednak zakwalifikować… Z Bayernem chcę zdobyć mistrzostwo Niemiec i wygrać Champions League. Stawiam sobie wysoko poprzeczkę, ale gram w tak mocnych zespołach, że wszystko jest możliwe. 



WYWIAD UKAZAŁ SIĘ W OSTATNIM (39/2019) NUMERZE TYGODNIKA „PIŁKA NOŻNA”


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 49/2025

Nr 49/2025

Ligi w Europie Bundesliga

Bramka skorpionem! Cudowne trafienie Martina Terriera [WIDEO]

Martin Terrier zdobył kapitalną bramkę w spotkaniu Bayeru Leverkusen z FC Koeln. Zobacz wideo z tego gola!

Torschuetze Martin Terrier Bayer 04 Leverkusen, 11, Jubel nach seinem Tor zum 2:4, jubelnd, bejubelt, jubelt, jubeln, emotionen 18.10.2025, Fussball, Bundesliga, 1. FSV Mainz 05 - Bayer 04 Leverkusen, GER, Mainz, MEWA ARENA, DFL REGULATIONS PROHIBIT ANY USE OF PHOTOGRAPHS AS IMAGE SEQUENCES AND/OR QUASI-VIDEO. *** Goalscorer Martin Terrier Bayer 04 Leverkusen, 11 , cheering after his goal to 2 4, cheering, jubilant, jubilant, cheering, emotions 18 10 2025, Football, Bundesliga, 1 FSV Mainz 05 Bayer 04 Leverkusen, GER, Mainz, MEWA ARENA, DFL REGULATES PROHIBIT ANY USE OF PHOTOGRAPHS AS IMAGE SEQUENCES AND OR QUASI VIDEO Copyright: HMBxMedia/xHeikoxBecker
2025.10.18 Moguncja
pilka nozna , liga niemiecka
FSV Mainz 05 - Bayer 04 Leverkusen
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie Bundesliga

Bayern Monachium chce pozyskać nowego skrzydłowego! Znamy jego nazwisko

Bayern Monachium rozważa kolejne wzmocnienie swojej linii ataku! Tym razem zamierzają pozyskać wielki talent z Danii.

22.10.2025, Fussball, UEFA Champions League, FC Bayern Munchen - Club Brugge, Allianz Arena, Saison 2025 2026: Torjubel nach dem Tor zum 1:0 durch Torschutze Lennart Karl FC Bayern Muenchen 42 Regulations prohibit any use of photographs as image sequences and or quasi-video. Bayern Deutschland *** 22 10 2025, Football, UEFA Champions League, FC Bayern Munchen Club Brugge, Allianz Arena, Season 2025 2026 Goal celebration after the 1 0 goal by scorer Lennart Karl FC Bayern Muenchen 42 Regulations prohibit any use of photographs as image sequences and or quasi video Bayern Germany
2025.10.22 Monachium
pilka nozna , liga mistrzow
Bayern Monachium - Club Brugge
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie Bundesliga

Michael Olise blisko hitowego transferu! 100 milionów euro w drodze

Michael Olise to aktualnie bez wątpienia jeden z najgorętszych kąsków na rynku transferowym. W sprawie Francuza jest szykowana wielka oferta.

22.08.2025, Allianz Arena, Munich, GER, 1.FBL, FC Bayern Munich vs RB Leipzig , pic shows : 
Leon Goretzka (Bayern Munich), Michael Olise (Bayern Munich), Dayot Upamecano (Bayern Munich), Josip Stanisic (Bayern Munich)


DFL  regulations prohibit any use of photographs as image sequences and/or quasi-video.
//BRATICHASAN_sipa.22851/Credit:Hasan Bratic/SIPA/2508231204

22.08.2025 MUNICH
pilka nozna liga niemiecka
FC Bayern Monachium - RB Lipsk
Foto Hasan Bratic/SIPA / Sipa / PressFocus 
POLAND ONLY!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie Bundesliga

Bayern Monachium planuje rozmowy w sprawie transferowego hitu! Chodzi o gwiazdę Premier League

Bayern Monachium na zakupach w Premier League? Są na to spore szanse!

Torjubel Harry KANE Bayern Muenchen nach Tor zum 1-0, Jubel,Freude,Begeisterung,Aktion,Einzelbild, angeschnittenes Einzelmotiv,Halbfigur,halbe Figur. Fussball 1. Bundesliga Saison 2025/2026, 7.Spieltag, Spieltag07 FC Bayern Muenchen - Borssia Dortmund 2-1 am 18.10.2025 , A L L I A N Z A R E N A. *** Goal celebration Harry KANE Bayern Muenchen after goal to 1 0, cheering,joy,enthusiasm,action,single picture,cropped single motif,half figure,half figure Football 1 Bundesliga season 2025 2026, 7 Matchday, Matchday07 FC Bayern Muenchen Borssia Dortmund 2 1 on 18 10 2025 , A L L I A N Z A R E N A
2025.10.18 Monachium
pilka nozna , liga niemiecka
Bayern Monachium - Borussia Dortmund
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie Bundesliga

Reprezentant Chile na radarze Bayernu? Nie jest jednak pierwszorzędnym wyborem

Mistrzowie Niemiec rozglądają się za nowym skrzydłowym. Według niemieckich mediów, jednym z zawodników, którzy mogliby trafić do Monachium to Dario Osorio z Midtjylland.

Olimpico Stadium, Rome, Italy - Dario Osorio of FC Midtjylland scoring chance during Uefa Europa League Football Match,  Roma vs Midtjylland, 27 Nov 2025 
(Photo by Roberto Ramaccia/Sipa USA) 
2025.11.27 Rzym 
pilka nozna liga europy
AS Roma - FC Midtjylland
Foto Roberto Ramaccia/SIPA USA/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej