Wysoka wygrana Monaco, grał Glik
W wyjazdowym starciu z Angers SCO zawodnicy AS Monaco byli murowanymi faworytami. Przyjezdni nie zawiedli i odnieśli kolejne zwycięstwo w obecnym sezonie Ligue 1.
To starcie musiało się skończyć pewnym zwycięstwem AS Monaco. W końcu w sobotnim spotkaniu ligi francuskiej zmierzyła się trzecia drużyna w tabeli Ligue 1 z dopiero szesnastą ekipą.
W pierwszym składzie AS Monaco wybiegł tradycyjnie Kamil Glik.
Praktycznie od pierwszych minut spotkania przewaga AS Monaco nie podlegała dyskusji. Przyjezdni wyszli na prowadzenie już w 10. minucie, chociaż mieli sporo szczęścia, gdyż gospodarze zaliczyli trafienie samobójcze.
Praktycznie po pół godziny gry było już po spotkaniu. AS Monaco wciąż kontrolowało wydarzenia na murawie, a prowadzenie przyjezdnych podwyższył Stevan Jovetić przerzucając piłkę nad bramkarzem miejscowych.
Druga część spotkania była już praktycznie formalnością, ale AS Monaco nie zwalniało tempa. Kolejne sytuacje oraz kolejne gole – ostatecznie przyjezdni wygrali aż 4:0.
Glik na murawie tradycyjnie spędził pełne 90 minut. Jego zespół po dzisiejszym zwycięstwie jest wiceliderem w tabeli Ligue 1.
gmar, PilkaNozna.pl